Niestety taka sytuacja może przydarzyć się każdemu i to w najmniej spodziewanym momencie. Ostatnie statystki pokazują, że rośnie ilość zgłoszeń dokumentów do bazy Dokumenty Zastrzeżone.
Dowód osobisty można zgubić praktycznie wszędzie – w sklepie, w banku, w kawiarni czy restauracji oraz w innych miejscach publicznych. Zdarza się to zwłaszcza, kiedy człowiek jest zabiegany lub jego głowę zaprząta natłok myśli. Nie zawsze od razu zdajemy sobie z tego sprawę. Niekiedy mija dłuższy czas, ale wtedy przepadają szanse na odzyskanie dowodu. Co można zrobić w takiej sytuacji?
Z tego artykułu dowiesz się:
Spis treści
Moment, w którym zorientujemy się że nasz dokument tożsamości przepadł, może być dla wielu osób bardzo trudny. W takiej sytuacji nasz mózg potrafi płatać nie lada figle. Wówczas pojawiają się w głowie przeróżne wizje, na przykład złodzieja wyciągającego dowód z torebki. Zaraz po tym pojawia się panika. Niewykluczone, że ktoś zaraz podszyje się pod nas i weźmie pożyczkę na nasze nazwisko albo wpędzi nas w inne kłopoty – tak często myślimy. Jednakże nie należy poddawać się emocjom. Chłodna ocena sytuacji to jedyny ratunek w takiej sytuacji.
Osoba, która zgubiła dowód powinna w pierwszej kolejności postarać się uspokoić, a następnie:
System Dokumentów Zastrzeżonych – w skrócie: DZ – to baza tych dokumentów, które zaginęły. Dokument, który trafia do bazy automatycznie zostaje zastrzeżony, to znaczy, że widniejące na nim dane osobowe właściciela nie mogą być przetwarzane przez podmioty korzystające z zapisów bazy. Co to oznacza w praktyce? Jeżeli ktoś ukradłby nam dowód i chciał się podszyć, np. w celu wzięcia pożyczki, po zastrzeżeniu przez nas dokumentu, nie będzie w stanie dokonać przestępstwa. Innymi słowy dzięki systemowi DZ nasze dane są chronione i pozostają całkowicie bezpieczne.
Jeżeli chcemy zastrzec dokument w DZ, musimy pamiętać o tym, że:
Jeżeli placówka naszego banku znajduje się daleko, możemy się udać do najbliższego oddziału innego banku. Większość banków w Polsce przyjmuje zastrzeżenia dokumentów od osób, które nie są jego klientami. Tak więc najprawdopodobniej uda się zastrzec dowód. Warto działać jak najszybciej, ponieważ upływający czas wpływa negatywnie zarówno na nasze bezpieczeństwo jak i komfort psychiczny.
To zależy od okoliczności, w jakich utraciliśmy dokument. Jeżeli jesteśmy pewni, że go po prostu zgubiliśmy (wpadł z portfela, z kieszeni, z torebki) policja niewiele nam pomoże. Owszem, może trafić się życzliwy policjant, który pomoże nam szukać, w miejscu gdzie ostatnio przebywaliśmy, ale zgubienie dowodu w żaden sposób nie podpada pod przestępstwo. Policja nie ma więc obowiązku prowadzenia takich poszukiwań.
Inna sytuacja, kiedy podejrzewamy albo jesteśmy pewni kradzieży. Wówczas trzeba ten fakt zgłosić policji. Nie należy jednak zapominać o zgłoszeniu dokumentu do systemu DZ. Policja tego za nas nie zrobi, więc jeśli sami o to nie zadbamy narazimy się na nieprzyjemności.
To dwie odmienne procedury. Jeżeli zastrzeżemy dowód, to nawet jeśli zaraz się on znajdzie, nie będziemy mogli z niego skorzystać. Pozostanie on w bazie Dokumentów Zastrzeżonych już na zawsze. Jest więc to proces nieodwracalny. Po zastrzeżeniu dokumentu należy złożyć wniosek do urzędu miejskiego lub gminnego o unieważnienie dowodu. Teraz, jedyne co nam pozostaje w takiej sytuacji to wyrobić nowy dowód osobisty.
Jednakże zamiast tego możesz czasowo zawiesić dowód, a to - w przeciwieństwie do zastrzeżenia - proces odwracalny. Jest to okres 14 dni, kiedy dowód pozostaje w takim stanie, jakby był zastrzeżony, ale po tym okresie znów można z niego normalnie korzystać. Dotyczy to tylko dowodów, które zostały wydane po 4 marca 2019 roku. Mają one bowiem warstwę elektroniczną, tzw. e-dowód. To właśnie dzięki temu możliwe jest zawieszenie dowodu.
Zawieszenie dowodu ma sens tylko wtedy, kiedy jest możliwe, że dokument się znajdzie. Zawieszenia można dokonać w urzędzie miasta lub gminy albo poprzez stronę internetową Ministerstwa Cyfryzacji.
Jak wiadomo, w obcym państwie nie znajdziemy naszego urzędu ani polskiego banku. Zgubę należy więc zgłosić do konsulatu. Wymaga to wypełnienia specjalnego formularza, dostępnego na stronie internetowej konsulatu lub w samej siedzibie konsulatu. Po złożeniu dokumentu konsulat przekazuje go odpowiedniemu urzędowi w Polsce, który dokonuje unieważnienia dowodu. Trzeba się przygotować na to, że ta procedura potrwa znacznie dłużej niż gdybyśmy zgubili dowód w Polsce i zgłosili to do urzędu. Kiedy już zgłosimy zgubę do konsulatu otrzymamy zaświadczenie o utracie dowodu osobistego. Ten dokument należy zachować.
Choć wiele osób słusznie obawia się oszustwa, niektórzy mogą podchodzić do tego lekką ręką. Jest to duży błąd. Nawet jeśli wydaje nam się, że zgubiliśmy dowód z własnej winy, ale nie mamy stuprocentowej pewności, zawsze trzeba brać pod uwagę możliwość kradzieży. Może nawet dojść do sytuacji, kiedy dokument sam wypadnie nam z kieszeni, a okaże się, że nieopodal czatował złodziej czekający na dogodną sytuację. Dlatego też konieczność zastrzeżenia dowodu w Systemie DZ jest tak ważna. A co gdybyśmy tego nie zrobili?
Rokrocznie banki odnotowują kilka tysięcy oszustw i przestępstw finansowych popełnianych z użyciem cudzego dowodu osobistego. Zdarza się też tak, że oszuści zawierają kilka umów na jeden dowód. Problem nie jest wcale mały ani rzadko występujący. Czy w takim razie, gdybyśmy to my padli ofiarą takiego oszustwa, czy musimy spłacać zobowiązania, zaciągnięte nie przez nas, lecz na nasze dane?
Absolutnie nie. Każda umowa kredytu czy pożyczki zawarta z wykorzystaniem skradzionego dowodu jest automatycznie z litery prawa nieważna. Nie będzie więc na nas ciążyć obowiązek spłaty chociażby grosza. Problem leży gdzie indziej. W tej sytuacji mogą nas czekać długie procesy sądowe, udowadnianie, że to nie my zaciągnęliśmy kredyt, wykazywanie daty utraty dowodu, przechodzenie przez badania grafologiczne celem sprawdzenia podpisy pod umowami. Ale to nie koniec. Bank, domagając się zwrotu należności może wystąpić do sądu o wydanie nakazu zapłaty. Wówczas dodatkowo będziemy musieli zaskarżyć taki nakaz.
Bezprawne działania oszustów są jak najbardziej do udowodnienia, ale działanie po fakcie jest stresujące, pochłaniające dużo czasu i przez pewien czas stawia nas w złym świetle. Warto więc jak najszybciej zastrzec zgubiony dowód osobisty. Nie zajmuje to dużo czasu, nie naraża nas na nieprzyjemności, a za to daje większe bezpieczeństwo.
Dodano: