Firmy usługowe notują gwałtowny wzrost zaległości
Firmy usługowe notują gwałtowny wzrost zaległości
Z cyklicznego badania Keralla Research publikowanego przez BIG InfoMonitor realizowanego co kwartał wśród przedsiębiorców mikro, małych i średnich firm wynika, że 30 procent spośród 500 ankietowanych miało w ostatnich 6 miesiącach klientów opóźniających rozliczenia za otrzymany towar czy usługi przez ponad 60 dni.
Branżą, która ma najwięcej nieopłaconych w terminie zobowiązań wobec banków i dostawców jest handel - informują dane zgromadzone w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK. Jednocześnie udział pokrzywdzonych z opóźnionymi o ponad 60 dni płatnościami spadł tutaj z 48 do 44 procent.
Najtrudniejsze relacje ze swoimi kontrahentami mają średnie firmy – wśród badanych kłopoty ze spływem płatności ma wśród nich aż 46 procent podmiotów.
W przemyśle ubywa zobowiązań, ale przybywa dłużników, rosną również zaległości w transporcie a poprawiła się solidność płatnicza kontrahentów firm budowlanych.
Znacznie pogorszyła się sytuacja w branży usługowej – to właśnie ona ma największe problemy z regulowaniem zobowiązań. Jej zaległości wobec banków i dostawców wzrosły w I kwartale tego roku o niemal 1,9 mld zł.
„Mimo wszelkich starań, biznesom usługowym ciężko jest całkowicie uniknąć tego, jak pandemiczne obostrzenia czy zmiany nawyków konsumenckich przekładają się na ich wyniki. Rozpowszechnienie się pracy zdalnej plus nakręcane przez inflację cięcie wydatków przez konsumentów i firmy, zaczęły uwidaczniać się szczególnie we wzroście zaległości podmiotów odpowiedzialnych za obsługę biznesu”
– mówi Sławomir Grzelczak prezes BIG InfoMonitor prowadzącego rejestr dłużników konsumentów i firm.
Należy również zwrócić uwagę na fakt, że na rozliczenia między firmami wpływ ma nie tylko pandemia, ale również wysoka inflacja i wojna w Ukrainie.
Źródło: BIG InfoMonitor
Zaktualizowano:
Dodano:
Czy ten artykuł był pomocny?
Ocena / gł.Ostatnie filmy
