Jak można było oczekiwać, po wprowadzeniu nowych, bardziej restrykcyjnych regulacji KNF, spadła ilość zapytań o kredyty mieszkaniowe. Tak wynika z wartości BIK Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe. Na sytuacje ma równiez wpływ podwyżka stóp procentowych, która oznacza też mniejszą zdolność kredytową kredytobiorców.
W ubiegłym roku w czerwcu o kredyt wnioskowało 48,42 tys. osób. Rok do roku jest to spadek o 59,70%. Również degresję można zauważyć w średniej wartości wnioskowanego kredytu. W tym roku średnia wynosiła 340,85 tys. zł, jest to 0,50% mniej w porównaniu z czerwcem 2021 roku.
Według głównego analityka Biura Informacji Kredytowej prof. Waldemara Rogowskiego czerwcowa wartość BIK Indeksu - PKM jest najniższa w historii pomiaru od 14 lat. Profesor Rogowski obawia się, że liczba wnioskodawców na kredyty mieszkaniowe, jak i średnia kwota wnioskowanego kredytu będzie jeszcze niższa i padnie kolejny rekord niskiego odczytu BIK Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe.
Rosnąca inflacja, wysokie oprocentowanie kredytów, strach o niepewne jutro na pewno nie zachęca Polaków do zaciągnięcia kredytu. Pozastaje tylko czekać na ustabilizowanie się sytuacji na rynku finansowym.
Źródło: BIK
Zaktualizowano:
Dodano: