Z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że Polacy nie płacą alimentów a kwota zaległości alimentacyjnych w ciągu roku urosła o blisko 4 mld zł i aktualnie wynosi rekordowe prawie 13,4 mld zł. Kwota ta wzrosła o ponad 40 procent w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłego. Jest to również najwyższa kwota alimentacyjnych długów odkąd zaczęto gromadzić dane na ten temat.
Alimentów nie płaci 278 624 rodziców a średnia zaległość przekracza 48 tys. zł na osobę. Za te niechlubne wyniki w zdecydowanej większości odpowiadają ojcowie, którzy stanowią przeszło 94 procent wszystkich dłużników alimentacyjnych. W rejestrze mężczyzna jest ponad 262 tys. w porównaniu do 16 tys. kobiet. Z zebranych przez BIG InfoMonitor danych wynika również, że najliczniejszą grupę ojców-dłużników (91 tys. 650) stanowią Ci w wieku od 45 do 54 lat. W przypadku matek natomiast największe problemy ze spłatą swoich zobowiązania mają te między 35 a 44 rokiem życia.
Przyczyn tak drastycznego wzrostu można upatrywać — w równie drastycznym — wzroście cen życia. Kryzys gospodarczy i inflacja sprawiły, że wielu rodziców nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego. Oszczędzanie na najbliższych nie jest jednak żadnym rozwiązaniem, a rodzic, który sprawuje opiekę nad dzieckiem, ma prawo do żądania świadczeń. W odzyskaniu zaległej kwoty może pomóc wpis do Rejestru Dłużników. Zgłosić dłużnika do BIG może każda osoba, która ma wyrok sądowy z klauzulą wykonalności. Wpis, w ramach prowadzonej przez BIG InfoMonitor akcji „Odzyskuj Alimenty”, kosztuje symboliczną złotówkę, a może okazać się skutecznym sposobem na skłonienie dłużnika do łożenia na dziecko
— mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Źródło: https://www.big.pl/
Zaktualizowano:
Dodano: