Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że rząd rozważa wydłużenie ustawowych wakacji kredytowych co najmniej o rok, czyli do końca 2024 roku. Przedłużenie wakacji kredytowych o kolejny rok zależne jednak będzie od wysokości stóp procentowych, a decyzje w tej sprawie zapadną w połowie roku. Jeśli stopy spadną w dół, to nie będzie potrzeby ich przedłużania. Müller zaznaczył, że obecnie nie ma prac w tym zakresie.
W roku 2023 kredytobiorcy mogą skorzystać z wakacji kredytowych czterokrotnie – raz na kwartał. WIBOR już od dłuższego czasu spada, co jest dobrą wiadomością dla kredytobiorców, ponieważ aktualizacja harmonogramu spłat rat kredytu powinna przynieść (lub już przyniosła) obniżkę wysokości rat. Nie oznacza to jednak, że sytuacja kredytobiorców poprawi się znacząco; obniżki te będą raczej niewielkie. Przesunięcie spłaty raty na koniec harmonogramu spłat, oznacza, że przez kilka miesięcy Polacy uzyskują darmowy kredyt. Spada wtedy ryzyko, że nie będą w stanie obsługiwać swojego zobowiązania
Według danych zebranych na koniec grudnia 2022 roku wakacjami kredytowymi objętych zostało 1,05 mln kredytów o łącznej wartości 262,5 mld zł. Jest to aż 54 procent liczby wszystkich złotowych kredytów mieszkaniowych w Polsce i 68 procent ich łącznej wartości.
Brak spłaty raty po cztery miesiące w 2022 oraz 2023 roku czyli wakacje kredytowe w obecnym kształcie to dla sektora bankowego straty rzędu 12–18 mld zł. Dodatkowy rok takich wakacji to jednak kolejne straty w wysokości 6–9 mld zł.
Zaktualizowano:
Dodano: