Stacje kontroli pojazdów z rekordowym zadłużeniem. Pomóc ma podwyżka opłat za przeglądy

Opublikowano: 2025-10-16 12:00 Dagmara Konik 4 min. czytania

Stacje kontroli pojazdów z rekordowym zadłużeniem. Pomóc ma podwyżka opłat za przeglądy

Stacje kontroli pojazdów z rekordowym zadłużeniem. Pomóc ma podwyżka opłat za przeglądy

Po ponad dwóch dekadach zamrożonych stawek stacje kontroli pojazdów wreszcie doczekały się podwyżki opłat za badania techniczne. Nowe ceny, obowiązujące od 19 września 2025 r., mają przynieść finansową ulgę przedsiębiorcom zmagającym się z rosnącymi kosztami i przeterminowanym zadłużeniem, które dziś sięga niemal 86 mln zł. Czy jednak 52-procentowy wzrost stawek wystarczy, by uzdrowić branżę?

Branża przez lata na granicy opłacalności

Przez ponad 20 lat stacje kontroli pojazdów (SKP) funkcjonowały w warunkach skrajnie niskiej rentowności. Ceny badań technicznych utrzymywały się na poziomie sprzed dwóch dekad, mimo że koszty działalności – od energii, przez pensje, po serwisowanie urządzeń – rosły systematycznie.
Skutek? Gwałtowny wzrost zadłużenia. Według danych BIG InfoMonitor i BIK, od 2021 roku zaległości finansowe SKP zwiększyły się o 240 proc., z 25 mln zł do blisko 86 mln zł na koniec sierpnia 2025 r.

Światełko w tunelu

Po latach stagnacji widać pierwsze oznaki poprawy. Dane z baz BIG InfoMonitor i BIK pokazują, że w sierpniu 2025 r. przeterminowane zadłużenie branży wyniosło 85,8 mln zł, czyli o ponad 5 mln zł mniej niż rok wcześniej (spadek o 5,6 proc.).
Liczba firm z zaległościami również spadła – obecnie problem z terminowym regulowaniem zobowiązań ma 332 podmioty, co stanowi ok. 3 proc. rynku.

– Zwiększenie stawek o 52 proc. było potrzebnym i długo wyczekiwanym krokiem, szczególnie w kontekście rosnących kosztów działalności oraz wzrostu płacy minimalnej w ostatnich latach – komentuje Jolanta Źródłowska, prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów (PISKP). – Podwyżka ta nie rozwiązuje wszystkich problemów, ale rekompensuje część strat i daje nadzieję na poprawę płynności finansowej przedsiębiorców.

Nowe stawki i długo oczekiwana ulga

Od 19 września 2025 r. kierowcy płacą za podstawowy przegląd pojazdu 149 zł zamiast 98 zł – to pierwszy wzrost cen od ponad 20 lat.
Dla branży oznacza to nie tylko poprawę rentowności, ale też szansę na spłatę części zobowiązań i inwestycje w modernizację sprzętu. Eksperci jednak podkreślają, że jednorazowa zmiana to za mało.

– System wymaga kompleksowych i długofalowych rozwiązań, które zabezpieczą branżę przed ponownym kryzysem – dodaje Źródłowska. – Z perspektywy PISKP kluczowe jest wprowadzenie mechanizmu corocznej waloryzacji stawek, tak by ceny badań technicznych odzwierciedlały realne koszty prowadzenia działalności.

Pierwsze efekty już widać

Pomimo wieloletniego zamrożenia opłat, dane wskazują na pozytywny trend. Przeterminowane zadłużenie w branży spadło o 5,6 proc. rok do roku.
– Poprawa może wynikać z większej dyscypliny płatniczej oraz lepszego zarządzania kosztami – zauważa Paweł Szarkowski, prezes BIG InfoMonitor. – Wzrost stawek o 52 proc. to impuls, który może zapewnić trwałą stabilizację finansową i umożliwić stacjom inwestycje w nowoczesne wyposażenie, a także stopniowe wychodzenie z zadłużenia.

Czy to początek stabilizacji?

Choć branża wciąż dźwiga ciężar zadłużenia, pierwsze sygnały wskazują, że zmiany idą w dobrym kierunku. Wprowadzenie nowych stawek i planowane mechanizmy waloryzacji mogą wreszcie stworzyć warunki do długofalowego rozwoju i poprawy jakości badań technicznych w Polsce.

Pytanie tylko, czy to wystarczy, by po latach finansowych turbulencji stacje kontroli pojazdów mogły na dobre wrócić na prostą.

 

Źródło: https://www.big.pl/

Zaktualizowano: 16.10.2025

Dodano: 16.10.2025

Czy ten artykuł był pomocny?


Ocena / gł.
Top