Święta zwiększają sprzedaż wypieków, ale sektor nadal tonie w długach
Święta zwiększają sprzedaż wypieków, ale sektor nadal tonie w długach
Produkty spożywcze – zwłaszcza pieczywo oraz wyroby cukiernicze – od lat stanowią jeden z filarów świątecznych zakupów. Polacy coraz chętniej stawiają na wygodę i kupują gotowe ciasta, wybierając przede wszystkim tradycyjne makowce czy pierniki dostępne w piekarniach i cukierniach. W grudniu wartość koszyków zakupowych rośnie nawet trzykrotnie, a często pięciokrotnie względem pozostałych miesięcy. Producenci już korzystają z tego trendu, nieco gorzej wypada jednak sytuacja detalistów – choć i tu tempo narastania zaległości zaczyna wyhamowywać. Łączne zadłużenie całej branży sięga jednak nadal ponad 238 mln zł, z czego aż 91 proc. przypada na producentów pieczywa i ciast.
Najważniejsze dane:
- Łączne zadłużenie branży piekarniczo-cukierniczej przekracza 238 mln zł;
- Producenci, odpowiadający za 91 proc. tej kwoty, zmniejszyli zadłużenie o 49 mln zł rok do roku;
- Sytuacja sprzedawców się pogarsza – ich zaległości rosną, mimo mniejszej liczby dłużników;
- Przeciętne zadłużenie detalisty wzrosło w trzy lata z 47 tys. zł do blisko 75 tys. zł, co podkreśla narastające problemy strukturalne.
Święta windują sprzedaż, ale długi nie znikają
Grudzień to dla piekarni i cukierni jeden z kluczowych momentów w roku. Według Związku Rzemiosła Polskiego wartość pojedynczego koszyka potrafi być w tym okresie nawet pięć razy wyższa niż zazwyczaj. Mimo presji czasu Polacy pozostają wierni klasycznym smakom – dominują makowce i pierniki.
Z badań z 2024 roku wynika, że przeciętne gospodarstwo domowe przeznaczyło na święta około 1 460 zł, z czego 35,5 proc. stanowiły wydatki spożywcze, w tym zakupy wypieków. Na same ciasta i słodkości z piekarni oraz sklepów przeznaczono średnio 518 zł – o 92 zł więcej niż w 2022 r. Co istotne, mimo wysokiej inflacji, aż 47 proc. ankietowanych nie zamierzało ograniczać świątecznych wydatków. Ci, którzy planowali oszczędności, najczęściej wskazywali prezenty i jedzenie (po 28 proc.).
Boom grudniowy vs. realne problemy finansowe
Odsetek nierzetelnych dłużników w branży od kilku lat utrzymuje się na poziomie około 5 proc., jednak zmienia się skala zadłużenia widoczna w rejestrach BIG InfoMonitor i BIK. We wrześniu 2025 r. producenci pieczywa i wyrobów cukierniczych (PKD 1071Z) mieli łącznie ponad 217 mln zł zaległości – o 49 mln zł mniej niż rok wcześniej. Liczba firm z problemami spadła o 47, do poziomu 873. To niemal powrót do stanu z 2022 r.
Znacznie gorsze sygnały płyną ze strony wyspecjalizowanych sprzedawców detalicznych (PKD 4724Z). W ich przypadku zadłużenie wzrosło rok do roku o 956 tys. zł (4,7 proc.), a w porównaniu z 2022 r. aż o 6,4 mln zł (43 proc.).
– Choć producenci odpowiadają za 91 proc. całej kwoty zaległości, w segmencie detalicznym sytuacja od trzech lat nie poprawia się, mimo spadku liczby dłużników. W rezultacie średnie zadłużenie firmy rośnie – obecnie to prawie 75 tys. zł, wobec 63 tys. zł rok temu i 47 tys. zł trzy lata wcześniej – komentuje Paweł Szarkowski, prezes BIG InfoMonitor. – Mniej dłużników, ale bardziej zadłużonych, to sygnał narastającego ryzyka finansowego dla całego rynku. Mimo to ostatni rok przynosi pewne oznaki stabilizacji. Warto skoncentrować się na optymalizacji kosztów, poprawie zarządzania płynnością oraz zwiększaniu rotacji produktów poza sezonem, aby wzmocnić cash flow – dodaje.
Źródło: https://www.big.pl/
Dodano:
Czy ten artykuł był pomocny?
Ocena / gł.Ostatnie filmy
