Jak wynika z danych opublikowanych w dniu dzisiejszym, według szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (tzw. odczyt flash) inflacja konsumencka w Polsce, mierzona wskaźnikiem CPI w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego, w listopadzie 2023 roku wyniosła 6,5 procent (wskaźnik cen 106,5). Choć teraz już tylko symbolicznie, to jednak po raz dziewiąty z rzędu inflacja obniżyła się. Jest to także najniższy wynik od września 2021 roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem w listopadzie ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,7 procent (wskaźnik cen 100,7).
W listopadzie 2023 r. #ceny towarów i usług konsumpcyjnych wg szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do listopada 2022 r. o 6,5% (wskaźnik cen 106,5), a w stosunku do października 2023 r. wzrosły o 0,7% (wskaźnik cen 100,7).https://t.co/LCqxmzt6hI#GUS #statystyki pic.twitter.com/ZSgT1HqILu
— GUS (@GUS_STAT) 30 listopada 2023
Z danych opublikowanych przez GUS wynika, że w listopadzie w ujęciu rok do roku żywność i napoje bezalkoholowe podrożały o 7,2 procent. Ceny nośników energii wzrosły o 7,9 procent. O 5,7 procent ponownie potaniały jednak paliwa do prywatnych środków transportu.
W ujęciu miesięcznym natomiast ceny żywności i napoi bezalkoholowych wzrosły o 0,8 procent, nośniki energii potaniały o 0,1 procent, a ceny paliw wzrosły o 8,8 procent w stosunku miesiąc do miesiąca.
Obecne poziomy inflacji CPI w Polsce są najniższe od dwóch lat.
Według aktualnych prognoz ekonomicznych wynika, że inflacja w grudniu będzie zbliżona do tej z października i listopada, a niewykluczony jest nawet odczyt delikatnie wyższy. Ekonomiści przewidują także, że w roku 2024 inflacja roczna wczesną wiosną może spaść nawet w okolice 4 procent, ale generalnie będzie oscylować w okolicach od 5 do 7 procent.
Zaktualizowano:
Dodano: