Jak zarządzać budżetem domowym?

Opublikowano: 26 Kwi 2021 Agata Dymara 9 min. czytania

Kategoria: Słownik pojęć finansowych

Każdy z nas dysponuje innymi środkami, jakie mamy co miesiąc do dyspozycji. Mamy pensje, inne potrzeby, wydatki. Niezależnie od tego, ile mamy środków na koncie, jeżeli będziemy niewłaściwie dysponować swoim budżetem domowym nasz portfel zawsze będzie świecił pustkami. Nie sztuką jest wzięcie pożyczki lub kredytu, aby załatać dziurę w naszym budżecie, ale sztuką jest dobrze gospodarować tym co mamy. To nie jest prosta sprawa - to istotny aspekt naszego życia. Dziś przedstawimy Wam kilka pomysłów na usprawnienie zarządzania domowym budżetem.

Analiza budżetu domowego

Dobrze prowadzony budżet domowy to taki, w którym na bieżąco od dnia otrzymania pensji spisujemy wszystkie nasze wydatki. Wystarczy nam tak naprawdę do tego kartka papieru i długopis, chociaż można również skorzystać z wielu szablonów, które są dostępne w Internecie.

Jak będzie wyglądała taka tabela zależy tylko od nas, nie mniej jednak podstawowymi elementami takiego zestawienia powinny być dwie kolumny: wpływy i wydatki. Do wpływów wpisujemy wszystkie środki, jakie otrzymujemy w skali całego miesiąca, czyli: wynagrodzenie za pracę, dodatkowe dochody, zasiłki, premie, czy nawet ten przysłowiowy grosz znaleziony na ulicy - nie ukrywajcie niczego.

Jeśli chodzi o wydatki warto podzielić je na kategorie:

  • wydatki stałe płacone w okresach miesięcznych - czyli czynsz, media, raty kredytów, opłaty za kursy, szkolenia, zajęcia dla dzieci i inne tym podobne rachunki,
  • wydatki stałe płacone w okresach rocznych – takie jak ubezpieczenie samochodu, zaplanowany urlop, podatki itp.,
  • wydatki zmienne bieżące, czyli wszystko to, co wydajemy na zakupy spożywcze, odzież, chemię, transport itp.,
  • wydatki okazjonalne do których zaliczyć możemy imprezy rodzinne, niespodziewaną naprawę sprzętów czy na przykład nieplanowana wizytę u dentysty.

Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z prowadzeniem budżetu warto w pierwszym miesiącu po prostu spisać wszystkie wydatki. Jeżeli będziemy mieli wgląd na to, na co dokładnie wydajemy nasze pieniądze w skali miesiąca, możemy wtedy zacząć analizować i planować. Pamiętajcie - dobry budżet domowy to nie taki, w którym mamy spisane na co wydatkujemy nasze środki, ale dobry budżet to taki, w którym również potrafimy zaplanować ile środków przeznaczamy na jaki cel i tego się trzymamy.

Dobre nawyki zakupowe

Tak naprawdę to wydatki zmienne pochłaniają lwią część naszych dochodów, warto więc trzymać się pewnych reguł.

Po pierwsze: lista zakupów

Jest to priorytet, bez którego nie powinniśmy ruszać się do sklepu. Jeśli dokładnie będziemy wiedzieli co chcemy kupić, w naszym koszyku nie wylądują zbędne artykuły. Co więcej planowanie posiłków i na tej podstawie robienie zakupów gwarantuje nam, że ograniczymy ilość jedzenia jakie przyniesiemy do domu, a tym samym ograniczymy jego marnowanie. Warto również pomyśleć o kupowaniu produktów o większej pojemności, możesz zdziwić się ile mniej zapłacisz za większe opakowanie Twojego ulubionego produktu.

Po drugie: ograniczenie niepotrzebnych wydatków

Jeśli np. zjesz hot-doga na stacji, podczas gdy w domu czeka na Ciebie obiad lub gdy kupisz butelkę Coca-Coli kiedy masz przy sobie wodę. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile pieniędzy ucieka nam w ten sposób przez palce.

Po trzecie: promocje, rabaty, programy lojalnościowe

Przy planowaniu zakupów warto poświecić chwilkę na rozeznanie się w cenach. Może zaplanujesz swój jadłospis w oparciu o to co będzie w promocji w danym tygodniu? Oczywiście uważajcie, ponieważ nie każda promocja musi być okazją. Porównujcie także ceny różnego rodzaju kredytów – tutaj też możecie znaleźć różne oferty.

Myślę, że szybko zobaczycie pozytywne skutki takich działań.

Stałe wydatki to priorytet

Warto w pierwszej kolejności opłacać ważne dla nas wydatki, takie jak np. czynsz, prąd czy raty kredytów. Istotne jest, aby te opłaty były dla nas priorytetem. Spokojnie możemy obejść się bez nowych butów, za to niezapłacony rachunek za prąd lub rata kredytowa może nieść za sobą wiele nieprzyjemnych konsekwencji. Na rachunki, które comiesięcznie opiewają na tę samą kwotę, warto mieć w naszej bankowości stałe zlecenia, a jeśli chodzi o resztę ustawmy sobie przypomnienie w telefonie lub zaznaczmy w kalendarzu dzień płacenia rachunków.

Warto również dokładnie tak samo robić ze środkami jakie chcemy przeznaczyć na oszczędności. Zaraz po otrzymaniu wynagrodzenia przelejmy ustaloną kwotę na konto oszczędnościowe. Większość z nas ma tendencję do tego, że wydaje wszystko to, co im zostanie na rachunku bieżącym, analogicznie im mniej tam zostanie tym mniej wydasz.

Oszczędzaj nie tylko pieniądze

Myślisz, że nie unikniesz płacenia rachunków? Nawet nie wiesz, ile pieniędzy miesięcznie wyrzucasz w błoto. Masz konta na różnych portalach udostępniających filmy czy muzykę, a nie korzystasz z nich? Może tak przyzwyczaiłeś się do swojego operatora, że nie zauważyłeś że możesz płacić dużo mniej za telefon zmieniając po prostu dostawcę usług? Zresztą dokładnie to samo dotyczy internetu i telewizji. Czasami nawet nie wyobrażamy sobie, jak lekką ręką wydajemy pieniądze.

Może was to zdziwić, ale dokładnie taka sytuacja dotyczy innych waszych comiesięcznych rachunków. Naprawdę jest wiele trików które pomogą je obniżyć. Macie w domu dużo kwiatków, podlewajcie je wodą z gotowania ziemniaków. Unikajcie kapiących baterii czy spłuczek. Może warto zrezygnować z kąpieli w wannie na rzecz szybkich pryszniców? Jeśli chodzi o prąd zmieńmy żarówki na energooszczędne. Wyjmijmy kable do ładowania telefonów z gniazdek, czy wyłączmy telewizor, kiedy go nie oglądamy. W ten sposób nie tylko dbamy o nasza planetę, ale również oszczędzacie drobne kwoty, więc chyba warto. Stosując te metody możemy zdziwić się jak wiele środków pozostanie na naszym koncie, a jeśli nawet uważacie, że kwoty te są niewielkie, przeliczcie je w skali roku, na pewno zmienicie zdanie.

Podsumowanie

Na  koniec opowiem wam jeszcze historię: pewna pani zbiera pięciozłotówki. Nazbierała się już jej całkiem pokaźna suma. Kiedy z nią o tym rozmawiałam powiedziała mi, że po każdym przyjściu ze sklepu kolejną pięciozłotówkę wrzuca do skarbonki. Dodała również, że jeszcze jakiś czas temu nie była w stanie tego zrobić ponieważ, jeśli odkładałaby tak każde pięć złotych najzwyczajniej w świecie mogłoby jej zabraknąć na bieżące potrzeby. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ ta historia pokazuje nam, że nasza sytuacja finansowa jest zmienna. A tego aby była coraz lepsza życzę każdemu z Was. 

Podsumowując: budżet każdego z nas jest inny, zarabiamy inne pieniądze, mamy raty lub też nie, mamy większe czy mniejsze potrzeby. Nie patrzmy na to, co ma sąsiad czy co gorsza pani z Instagrama. Dla jednych sukcesem będzie miesiąc bez pożyczania, dla drugiego odłożenie kilku tysięcy złotych. Poza tym pamiętajcie pieniądze to rzecz nabyta, nie są nam dane na zawsze, nigdy nie wiemy co przyniesie jutro, pilnujmy więc ich i rozsądnie nimi zarządzajmy.

Tagi: budżet domowy

Zaktualizowano: 12.05.2022

Dodano: 26.04.2021

Czy ten artykuł był pomocny?


Ocena / gł.
Top