"Jeśli samochód nie sprawia przyjemności, to nie można go określić tym mianem" - mawiał Akio Toyoda, szef Toyota Motor Corporation. Jednak, żeby auto w ogóle zaczęło sprawiać przyjemność, to najpierw trzeba je mieć. Jednym z dostępnych rozwiązań jest leasing. Dziś analizujemy jakie auta Polacy najchętniej biorą w leasing i ile płacą za raty.
Z tego artykułu dowiesz się:
Spis treści
Leasing z roku na rok umacnia swoją pozycję jako podstawowa forma finansowania aut w Polsce. Widać to dobrze w liczbach, a konkretnie w badaniach IBRM Samar. Od stycznia do września 2025 r. na firmy leasingowe zarejestrowano prawie 209 tysięcy samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 tony. To aż około 44 proc. całego rynku nowych aut. Można więc śmiało powiedzieć, że co mniej więcej co drugi nowy samochód w Polsce wyjeżdża z salonu w leasingu.
Równie mocno wygląda wartość udzielanego finansowania. Tylko w sierpniu 2025 r. spółki leasingowe przeznaczyły na zakup tzw. samochodów lekkich około 4,7 mld zł - podaje ZPL. To o ponad 13 proc. więcej niż rok wcześniej. Tak więc leasing jest dziś narzędziem powszechnym, dopracowanym i konkurencyjnym, bo firmy walczą o klienta wysokością raty i elastycznymi warunkami.
Z leasingu wciąż najczęściej korzystają przedsiębiorcy, zarówno jednoosobowe działalności, jak i większe firmy. Coraz mocniej rośnie jednak także leasing konsumencki, szczególnie przy samochodach elektrycznych. Jeśli nie prowadzisz działalności, również możesz rozważyć leasing jako alternatywę dla zakupu za gotówkę czy tradycyjnego kredytu.
Patrząc na konkretne umowy, które były zawierane w ostatnich miesiącach, widać pewien trend. Przeciętna rata wynosiła około 2 312 zł netto (około 2 843 zł brutto). Średni wkład własny to mniej więcej 23 proc. wartości auta, a wykup na koniec umowy około 15 proc.
Ciekawa jest relacja między kosztami leasingu a realnymi decyzjami kierowców. Mimo że warunki finansowania stopniowo się poprawiają, a całkowite koszty leasingu spadają, to średnia faktyczna rata, jaką decydują się płacić Polacy, od kilku miesięcy oscyluje wciąż wokół 2,3 tys. zł netto miesięcznie. Widać nawet lekką tendencję wzrostową.
Wielu kierowców decyduje się jednak na nieco wyższy miesięczny koszt, by jeździć lepiej wyposażonym autem lub po prostu nowszym modelem. Możesz więc przyjąć te okolice 2–2,5 tys. zł netto jako punkt odniesienia przy planowaniu własnego budżetu. Oczywiście wszystko zależy od:
Dzięki modyfikacji tych parametrów możesz dopasować ratę do swoich możliwości – czy wolisz płacić mniej co miesiąc i mieć wyższy wykup, czy może na odwrót.
Polacy wybierają przede wszystkim auta praktyczne, ekonomiczne i dobrze trzymające wartość. Wśród liderów znajdują się Toyoty, Skody, Volkswagena, ale też popularne SUV-y marek koreańskich oraz modele premium, takie jak Mercedes, Audi czy Volvo. To połączenie rozsądku (koszty użytkowania, spalanie, cena części) z wygodą i prestiżem.
Na liście często finansowanych w leasingu modeli pojawiają się zarówno klasyczne kompakty i auta flotowe, jak i większe rodzinne kombi i sedany. Coraz większy udział mają SUV-y – widać tu Hyundai’a Tucsona, Kię Sportage, Toyotę RAV4 czy Volvo XC60.
Poniżej lista modeli uporządkowana od najdroższego do najtańszego, na podstawie podanych cen minimalnych brutto z VAT-em:
Jak widać wachlarz jest szeroki: od aut klasy premium po popularne modele kompaktowe. To daje możliwość dobrania samochód zarówno do potrzeb Twojego biznesu, jak i stylu życia.
Ofert leasingowych w internecie jest naprawdę dużo od stron konkretnych marek, przez banki, po niezależne firmy leasingowe. Łatwo się w tym wszystkim pogubić, porównując dziesiątki tabel, opłat i regulaminów. Dlatego wygodnym rozwiązaniem jest skorzystanie z platformy wnioskomat.com, gdzie możesz złożyć wniosek u sprawdzonego leasingodawcy, jakim jest Leasing Polski. Dzięki temu nie musisz samodzielnie szukać kontaktu do firmy, dopytywać o szczegóły oferty czy zastanawiać się, czy podmiot jest wiarygodny. W jednym miejscu wypełniasz wniosek, a dalszym procesem zajmują się specjaliści.
Poniżej podajemy Ci kilka prostych kroków, dzięki którym możesz łatwo uzyskać leasing:
Oto kilka praktycznych wskazówek, dzięki którym dowiesz się, że ratę leasingową możesz obniżyć poprzez:
Leasing to dziś bardzo popularna forma finansowania samochodu, ale nie jedyna. Jeżeli zależy Ci na tym, aby od razu zostać właścicielem auta lub nie planujesz częstej wymiany pojazdu na nowszy, możesz rozważyć kredyt samochodowy.
Kredyt pozwala rozłożyć koszt zakupu na raty podobnie jak leasing, z tą różnicą, że samochód od początku jest formalnie Twoją własnością (choć zwykle bank ma na nim zabezpieczenie). To dobre rozwiązanie, jeśli chcesz np. modyfikować auto według własnego uznania, rzadziej je wymieniać lub nie prowadzisz działalności gospodarczej, a mimo to wolisz finansowanie celowe zamiast kredytu gotówkowego.
Co ważne, o kredyt samochodowy również możesz wnioskować na nasze platformie. Wejdź na wnioskomat.com i poznaj aktualne oferty kredytów samochodowych. Dzięki temu w jednym miejscu porównasz różne możliwości: leasing i kredyt, a następnie wybierzesz tę, która lepiej pasuje do Twojej sytuacji finansowej, potrzeb i planów związanych z użytkowaniem auta.
Jeśli stoisz przed decyzją, jak sfinansować swoje kolejne auto, spójrz na swój miesięczny budżet i zastanów się, jaką ratę będziesz mógł bezproblemowo spłacać. Potem sprawdź, ile w leasingu lub kredycie kosztuje wymarzony model. Wtedy dużo łatwiej będzie Ci świadomie wybrać najkorzystniejsze rozwiązanie.
Najczęstsze błędy leasingobiorców to:
Leasing operacyjny: w koszty wrzucasz raty (kapitał + odsetki) na bieżąco, a także opłatę wstępną i wydatki towarzyszące (AC, serwis, opony) – zgodnie z przeznaczeniem. Nie amortyzujesz auta po swojej stronie; amortyzacja jest u finansującego. Dzięki temu tarcza podatkowa działa od pierwszej raty.
VAT: przy użytku mieszanym odliczysz 50% VAT, a pozostałe 50% zwiększa koszty podatkowe. 100% odliczenia VAT jest możliwe tylko przy wyłącznym użytku firmowym i spełnieniu wymogów (VAT-26, ewidencja, zasady używania pojazdu). Warto sprawdzić, jak fakturowane są pakiety (ubezpieczenie/serwis), bo to ułatwia rozliczenia.
Limity kosztowe: wydatki związane z autem osobowym wchodzą w koszty proporcjonalnie tylko do wartości 150 tys. zł (spalinowe/hybrydy) lub 225 tys. zł (elektryczne). Nadwyżka ponad limit nie stanowi kosztu – dotyczy to rat i ubezpieczenia. Przed podpisaniem umowy poproś księgowego o policzenie „rata po podatkach” w Twoim wariancie VAT i wartości auta.
Leasing dla osoby prywatnej opłaca się wtedy, gdy zależy Ci na przewidywalnej racie i regularnej wymianie auta co 2–4 lata, bez zamrażania całej gotówki. Działa najlepiej przy modelach o wolnej utracie wartości (wysoka wartość końcowa), bo to bezpośrednio obniża ratę. Jeśli korzystasz z auta głównie w mieście, jeździsz rozsądne przebiegi i cenisz „all-inclusive” (serwis, opony, ubezpieczenie w pakiecie) — leasing potrafi być wygodniejszy i bezpieczniejszy niż klasyczny zakup.
Plusy to brak konieczności wykładania pełnej ceny na start, stała, łatwa do zaplanowania rata oraz komfort wymiany pojazdu bez martwienia się odsprzedażą. Minusy wynikają z reguł umowy: limity przebiegu, opłaty za ponadnormatywne zużycie, brak „tarczy podatkowej” znanej z firm i wymóg pełnego AC/GAP. Dochodzą też ograniczenia w modyfikacjach auta oraz fakt, że własność uzyskujesz dopiero po ewentualnym wykupie.
Czy leasing konsumencki bywa tańszy od kredytu? Tak — gdy wysoka wartość rezydualna i rabaty flotowe producenta obniżają ratę, a pakiet serwisowo-ubezpieczeniowy jest negocjowany hurtowo. Kredyt może wygrać, gdy trafisz na niską marżę banku, długi okres spłaty i planujesz jeździć autem wiele lat po spłacie (czyli rozkładasz koszt na dłużej i nie płacisz opłat „końcowych”). W praktyce poproś o dwa harmonogramy: z wyższym wykupem i z niższym, a następnie porównaj całkowity koszt posiadania (TCO), nie tylko samą ratę.
A jakie auta najczęściej wybierają klienci indywidualni? Prym wiodą crossovery i samochody miejskie z umiarkowanym wyposażeniem, coraz częściej hybrydy (za niższe koszty jazdy w mieście) oraz proste EV do dojazdów. O wyborze decydują: rata vs. przebieg, cena ubezpieczenia w pakiecie oraz przewidywana wycena końcowa — to one robią największą różnicę w portfelu.
Dodano: