Zawrotne ceny oleju roślinnego, chemii mięsa i nie tylko! Sprawdź, ile kosztowała żywność.

Opublikowano: 30 Paź 2025 Agnieszka Kłak 6 min. czytania

Kategoria: Blog finansowy

Inflacja wciąż jest dodatnia, a to oznacza, że w generalnym ujęciu wszystko drożeje. Choć z ostatnich danych GUS wynika, że ceny żywności we wrześniu spadły względem tych z sierpnia, to jednak w porównaniu rok do roku za zakupu w sklepie płacimy coraz więcej. Rekord pośród produktów spożywczych biją tłuszcze, w tym oleje roślinne. Ale to nie jedyne artykuły, których poziom cenowy wyraźnie urósł.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • dlaczego tłuszcze tak znacznie podrożały,
  • które jeszcze produkty są droższe niż przed rokiem,
  • czy podwyżki cen dotknęły także kredytobiorców. 
ceny żywności

Wśród tłuszczów olej roślinny niechlubnym liderem

Zdecydowanie grupą produktów o najwyższym wskaźniku wzrostu cenowego są tłuszcze. Średnio, w porównaniu do 2024 r. ich cena wzrosła o 11,9 proc. Najwięcej podrożał olej roślinny bo o 16,2 proc. Są to rekordowe zwyżki. Taka zmiana, jeśli chodzi o tę kategorię artykułów spowodowana była w znacznej mierze niedoborami rynkowymi. Tegoroczny nieurodzaj rzepaku sprawił, że podaż olejów zmniejszyła się, co poskutkowało wyższymi cenami. 

Jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej na temat ostatnich odczytów inflacji, to serdecznie zachęcamy do lektury także tego artykułu: Inflacja we wrześniu 2025 blisko celu. Jakie są prognozy na resztę roku?

Ceny napojów i chemii także poszybowały

Chemia gospodarcza, choć wyłączamy ją z kategorii żywności, również znacznie podrażała, a przecież jest także niezbędna w każdym domu. Średnio rokrocznie jej cena zmieniła się o 7,7 proc. Można jednak zauważyć, że w sierpniu stosunek rok do roku był spadkowy i wynosił -1,1 proc. Taka kolej rzeczy wynika z sezonowości - chemia zawsze drożeje we wrześniu, co wiąże się ze zwiększonym popytem oraz końcem letnich promocji w sklepach.

Napoje bezalkoholowe także znacznie podrożały, o 7,4 proc. Tutaj rolę odegrały światowe koncerny, które zyskawszy mocną pozycję na rynku postanowiły windować ceny swoich produktów. 

Nastąpił także wzrost cen mięsa, nabiału i używek

Kolejna grupa produktów, które podrożały to używki. Zaliczmy tutaj alkohole, ale też herbatę i kawę. Wzrost ceny wyniósł 7,1 proc. Tuż za używkami uplasowało się mięso, czyli wołowina, wieprzowina i drób, drożejąc o 6,7 proc. w ujęciu rocznym. Niewiele mniej, bo o 6,4 proc. podrożał nabiał, w szczególności jaja. 

Jeśli chodzi o pozostałe produkty, to wśród tych, które podrożały można jeszcze wymienić:

  • owoce o 6,2 proc.
  • pieczywo o 6,0 proc.
  • cukier i mąka o 4,9 proc.
  • ryby o 3,8 proc.
  • słodycze i desery o 2,5 proc.

Nie wszystko podrożało. Są też cenowe spadki

Warto także wspomnieć o tych produktach, których ceny spadły. Nieznacznie, ale mimo wszystko potaniała karma dla zwierząt - o 1,9 proc. Choć wspominane już owoce zdrożały, to inne płody rolne, a mianowicie warzywa staniały o 1,5 proc. W grupie spadkowiczów znalazły się także artykuły dla dzieci - tutaj cena zmniejszyła się o 0,9 proc.

A co z kredytami? Czy je także dotknęła podwyżka?

Jeśli chodzi o szeroko pojęte produkty finansowe - kredyty bankowe i pożyczki pozabankowe - to tutaj mieliśmy tendencję spadkową, mimo utrzymującej się inflacji. Wszystko ze względu na specyfikę tych produktów. Otóż w wyniku obniżek stóp procentowych NBP zmniejsza się także oprocentowanie kredytów i pożyczek, a więc zmniejszają się raty. Gdybyś wnioskował o taką samą kwotę w tej samej instytucji w 2024 r. to zapłaciłbyś więcej niż gdybyś ten wniosek złożył teraz, w 2025 r. Ale trzeba dodać, że ci klienci, którzy już posiadali i spłacali produkty także mogą się cieszyć z malejących kosztów. 

Jak konsumenci mogą sobie radzić z drożyzną?

W obliczu utrzymującej się inflacji coraz więcej osób zwraca uwagę na codzienne wydatki. Eksperci radzą, by planować zakupy z wyprzedzeniem i korzystać z aplikacji porównujących ceny w różnych sklepach. Warto też sięgać po produkty sezonowe oraz marki własne sieci handlowych, które nierzadko oferują dobrą jakość w niższej cenie. Coraz popularniejsze staje się również kupowanie większych opakowań lub wspólne zakupy z rodziną i znajomymi – pozwala to korzystać z rabatów ilościowych. Dodatkowo, świadome zarządzanie zapasami i unikanie marnowania żywności mogą przynieść realne oszczędności – przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce wyrzuca rocznie jedzenie warte nawet 2–3 tys. zł.

Polska na tle Europy

Zjawisko wzrostu cen żywności nie jest unikalne dla Polski. Podobne tendencje widać w całej Europie, choć ich skala bywa różna. W porównaniu z danymi z innych państw - w strefie euro żywność (HICP) rosła w sierpniu 2025 r. o ok. 3,2% r/r, co czyniło ją najszybciej drożejącą kategorią w koszyku HIC - Polska plasuje się nieco powyżej unijnej średniej, głównie z powodu silniejszej zależności od importu surowców i wahań kursów walut. Ekonomiści wskazują, że krajowe ceny żywności reagują też szybciej na zmiany kosztów transportu i energii niż w większości państw Europy Zachodniej.

Dodano: 30.10.2025

Czy ten artykuł był pomocny?


Ocena / gł.
Top