Ugody z frankowiczami coraz bliżej. Trwają prace nad propozycjami porozumień. Następnie klienci otrzymają ankiety po czym nastąpi faza pilotażowa. Tak w skrócie ma wyglądać realizacja pomysłu przewodniczącego KNF Jacka Jastrzębskiego przedstawionego na początku grudnia 2020r. w sprawie ugód dotyczących kredytów frankowych.
Program porozumień z bankami to jedno z największych przedsięwzięć o charakterze finansowym i prawnym, a w tym wszystkich chodzi jednocześnie o zapewnienie stabilności sektora bankowego – wynika z wypowiedzi Prezesa ZBP Krzysztofa Pietraszkiewicza.
Od początku stycznia 2021r. banki w specjalnej grupie współpracują nad opracowaniem jednolitej konstrukcji porozumień z frankowiczami. KNF dąży do tego, aby to banki wychodziły z propozycjami ugód do klientów co pozwoli uniknąć długich i kosztownych procesów sądowych.
Główny cel akcji będzie polegać na zaproponowaniu frankowiczom przewalutowania kredytu po kursie z dnia zaciągnięcia, a następnie przeliczenie go i potraktowanie tak, jakby od początku był kredytem w złotych.
Największy problem może wystąpić w tych bankach, które sprzedały najwięcej takich kredytów ponieważ są w trudnej sytuacji kapitałowej. Wtedy przedstawienie takich ugód ograniczy się do mniejszej liczby klientów lub możliwe, ze ugody takie nie zostaną przedstawione klientom.(zródlo Pap Biznes)
Pozostają pytania czy jeśli ugody z bankami uda się wdrożyć z powodzeniem to czy wreszcie problem kredytów frankowych w Polsce zniknie oraz co z klientami, którzy już weszli na drogę sądową z bankami, które wcześniej takie propozycje klientów odrzucały? Czas pokaże, jednak można zakładać, iż ilość spraw skierowanych na drogę postępowania sądowego przyczyniła się do tego, że dzisiaj temat ugód ma realną szansę wejść w życie.
Obecnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wpłynęło już ok. 1000 skarg przedsiębiorców, którym ZUS odmówił zwolnienia ze składek na podstawie tzw. ustawy covidowej – potwierdza na łamach gazety „Rzeczpospolita” Prezes sądu, sędzia NSA Wojciech Mazur.
Problem w tym, ze do stołecznego sądu wpływają sprawy z całej Polski, a jedynym sposobem na jego rozwiązanie jest rozdzielenie wniosków do właściwych wg miejsca sądów administracyjnych.
Jak zapewnia Prezes WSA w Warszawie pismo do prezesa NSA jest już przygotowane. Chodzi o to, by prezes NSA mając do tego kompetencje, wystąpił do prezydenta o wydanie rozporządzenia przekazującego część skarg na odmowy ZUS do innych WSA. W przeciwnym razie w Warszawie skarżący będą musieli czekać na rozpatrzenie skarg około roku. Stosowny wniosek ma trafić na biurko prezesa NSA lada dzień - czytamy dalej w gazecie.
ZUS wydaje się nie mieć wyjścia, bo jak mówi Paweł Żebrowski z centrali ZUS w Warszawie: „Kryteria przyznawania wsparcia z tarczy antykryzysowej zostały wprost wskazane przez ustawodawcę. W tej sytuacji ZUS nie ma możliwości udzielenia pomocy przedsiębiorcy, który nie spełni choćby jednego warunku określonego w prawie”.
Przyczyną odmów najczęściej jest przekroczenie limitu spadku obrotów lub prowadzenie działalności w innej branży niż ta, do której rząd skierował wsparcie, a czytając dalej w artykule dowiemy się, ze warto się jednak skarżyć, bo sąd przy ocenie przepisów określających zasady wsparcia dla biznesu ma więcej możliwości niż ZUS – komentuje Andrzej Radzisław, radca prawny z kancelarii Goźlińska Petryk & Wspólnicy.
Przedsiębiorcy są zmęczeni i często bezsilni wobec sytuacji związanej z pandemią i tym samym ograniczeniami w prowadzeniu ich biznesów.
Jak wskazuje gazeta, skarg przedsiębiorców może być dużo więcej o czym świadczą statystyki ZUS. Przedsiębiorcy złożyli znacznie ponad 70 tys. Odwołań do ZUS od decyzji odmawiających ulg.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest zobowiązany do sporządzania co trzy lata długoterminowej prognozy wpływów i wydatków funduszu emerytalnego oraz corocznie – średnioterminowej prognozy wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Prognozy te powstają w oparciu o przeliczenie modeli wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Modele te są przeliczane na przykład na podstawie rachunku prawdopodobieństwa, statystyki, matematyki finansowej czy metod numerycznych.
Niniejsze prognozy są dostępne na stronie ZUS w zakładce prognozy FUS. Najnowsze opracowanie prognoz zawarte jest w dwóch publikacjach „Prognoza wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na lata 2021-2025” oraz „Prognoza wpływów i wydatków Funduszu Emerytalnego do 2080 roku”.
W raporcie na lata 2020 – 2080 czytamy, że „procesy demograficzne, poprzez swój silny, bezpośredni wpływ na liczby emerytów i ubezpieczonych, oddziałują istotnie na sytuację finansową funduszu emerytalnego. Wyniki prognozy demograficznej należy w tym kontekście uznać za co najmniej niepokojące. Zgodnie z prognozą demograficzną liczebność całej populacji Polski spada z 38,4 mln w 2019 r. do 33,9 mln w 2060 r. i do 30,3 mln w 2080 r. Oznacza to, że populacja Polski w 2080 r. będzie mniejsza niż obecnie o 8,1 mln, tzn. o 21,0%”.
Zaś prognoza na lata 2021 – 2025 oparta jest na trzech wariantach, które różnią się przyjętymi założeniami makroekonomicznymi oraz parametrami technicznymi. Każdy z tych wariantów wskazuje, że w latach 2021–2025 FUS pozostanie deficytowy, co oznacza konieczność dalszego zasilania go z pozaskładkowych źródeł (m.in. dotacją z budżetu państwa). "Polska nie jest tutaj wyjątkiem. Większość krajów Unii Europejskiej mierzy się z deficytami systemów ubezpieczeń społecznych. Wynika to przede wszystkim ze zmian demograficznych" – komentuje na łamach Gazety Prawnej, wiceprezes ZUS Paweł Jaroszek.
Deficyt roczny FUS jest bezpośrednią konsekwencją deficytów generowanych w funduszu emerytalnym i w funduszu chorobowym, z kolei fundusze rentowy i wypadkowy będą generować nadwyżki roczne i sytuacja tych funduszy będzie się poprawiać.
Mniej wypadków w pracy oraz lepsza kondycja zdrowotna Polaków to czynniki, które czynią fundusz wypadkowy bardziej wydolnym wynika z wypowiedzi z wiceprezesa ZUS przytoczonej na łamach gazety.
Raport ZUS na temat prognoz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest dostępny dla każdej osoby. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółami raportu umieszczonego na stronie ZUS.
Zaktualizowano:
Dodano: