Kredyt hipoteczny, a rozwód. Jak sobie radzić w dramatycznej sytuacji?

Opublikowano: 18 Paź 2023 Agnieszka Kłak 14 min. czytania

Kategoria: Poradnik Hipoteczny

Nie ma chyba takiej osoby, która po przejściu sprawy rozwodowej w sądzie nie odczuwała emocjonalnego bólu. Rozwód to wielkie nieszczęście, za każdym razem wiąże się z ogromnymi, negatywnymi emocjami, a nierzadko kryją się za nim prawdziwe, rodzinne tragedie. Byli małżonkowie muszą na nowo ułożyć sobie życie, a jeśli mają dzieci, to na pewno także doświadczają z nimi cierpienia. To na pewno nie pomaga w załatwieniu wielu spraw. Jeśli mieli wspólny kredyt hipoteczny, dzięki któremu mają dom lub mieszkanie, to muszą się zmierzyć z kolejnym wyzwaniem w tej dramatycznej sytuacji.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • kto spłaca kredyt hipoteczny po rozwodzie,
  • czy można podzielić kredyt po rozwodzie,
  • w jaki sposób rozwód wpływa na kredyt hipoteczny,
  • co zrobić ze wspólnym domem lub mieszkaniem po rozwodzie.
rozwód

Małżonkowie współkredytobiorcami - to dość częsty scenariusz

Kredyt hipoteczny to rozwiązanie, które umożliwia wielu klientom zakup własnego domu lub mieszkania, w sytuacji, kiedy wnioskodawca nie posiada wystarczająco dużo kapitału, by dokonać transakcji bez finansowania bankowego. Jednakże, aby uzyskać zobowiązanie, należy mieć najpierw wystarczająco wysoką ocenę zdolności kredytowej. Bardzo często jest tak, że klient, wnioskujący w pojedynkę nie otrzyma pozytywnej decyzji, gdyż jego zarobki będą zbyt niskie, by bank mógł go uznać za wypłacalnego.

Dlatego też istnieje opcja wnioskowania z drugą osobą. Należy mieć na uwadze, że zazwyczaj nie jest istotne w jakiej relacji z tą osobą pozostajemy. O kredyt mieszkaniowy strać się mogą nawet całkiem obce dla siebie osoby. Jednakże w praktyce - gdy o kredyt starają się co najmniej dwie osoby - najczęściej są to małżonkowie. Taki układ jest naturalny. Logiczną konsekwencją małżeństwa jest to, że dąży ono do zbudowania rodziny, znalezienia własnego miejsca zamieszkania. 

Dopóki mąż i żona żyją ze sobą razem regulacja zobowiązania powinna przebiegać bezproblemowo. Jest jedna rata do spłaty i oboje ustalają, jak wywiążą się z obowiązku spłaty. Mogą np. uzgodnić, że środki na poczet regulacji raty kredytowej będą zawsze pobierane z ich wspólnego konta. Jeśli zaś posiadają osobne majątki, wówczas mogą składać się na comiesięczny przelew do banku. Generalnie nie jest to czarna magia. Prawdziwym problemem może być za to spłata kredytu hipotecznego po rozwodzie.

Kto będzie spłacał ratę kredytu po rozwodzie?

Życie pisze różne scenariusze, ale najpierw skupmy się na sytuacji, w której kredyt hipoteczny został zaciągnięty już po ślubie, gdzie obowiązywała wspólność majątkowa. Kiedy dochodzi do rozkładu pożycia, sąd decyduje w jaki sposób podzielić to, co zostało wypracowane przez oboje małżonków w trakcie trwania małżeństwa. Jednak podział majątku a kredyt hipoteczny to dwie różne rzeczy. Zobowiązanie nie zostanie bowiem przydzielone np. w stosunku 50-50 do każdego z małżonków. Dług pozostaje ten sam, jedna, comiesięczna rata taka sama. W związku z tym podział kredytu hipotecznego po rozwodzie nie jest możliwy. 

Czy należy poinformować bank o rozwodzie?

Przy kredycie hipotecznym, zaciągniętym przez więcej niż jednego klienta obowiązuje tzw. solidarność w spłacie. Oznacza to, że nawet po rozwodzie na obojgu małżonków ciąży taki sam obowiązek regulacji zobowiązania. Nie ma tutaj znaczenia stan cywilny. Bank jedynie musi wiedzieć, jakie zaszły zmiany w danych osobowych. Jeśli ktoś zmienił adres zamieszkania, dowód osobisty czy nazwisko, to należy o tym poinformować bank. 

Koniecznie też zwróć się do banku w sytuacji, gdy osoba, z którą masz kredyt nie będzie skłonna do spłacania zobowiązania wraz z Tobą już po rozwodzie. Należy przedstawić całą sytuację kredytodawcy i wspólnie znaleźć rozwiązanie w tej sytuacji. Pamiętaj, że jeśli tego nie zrobisz, a Twój były mąż lub żona faktycznie zaprzestanie spłaty, to na Tobie będzie ciążyć obowiązek uregulowania 100% zaległości. 

Brzmienie wyroku sądu, a obowiązek spłaty kredytu hipotecznego

Treść pozwu rozwodowego może być różna, sama rozprawa przebiegać w najrozmaitszy sposób, a wyrok sądu może mieć różnorakie brzmienie. Rozwód może zostać orzeczony bez winy albo z orzeczeniem o winie jednej ze stron, bądź też z orzeczeniem o winie obu stron. Małżonkowie mogą mieć wspólność majątkową albo intercyzę. Mamy też do czynienia z sytuacjami gdzie tylko jeden z małżonków zaciągnął kredyt hipoteczny albo oboje małżonków. Zobowiązanie może być zawarte przed ślubem albo po ślubie. Jak więc widać gołym okiem okoliczności jest całe mnóstwo. Przyjrzeliśmy się, jak to wygląda w praktyce:

  1. Kredyt hipoteczny na tylko jedno małżonka. Jeśli tylko jeden małżonek zaciągnął kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości i tylko jego dane widnieją w umowie kredytowej, to on i tylko on jest zobowiązany do dalszej spłaty zobowiązania. Druga osoba - mąż albo żona - nie może być obarczona długiem, jeśli nie była faktycznym współkredytobiorcą - zarówno w trakcie trwania małżeństwa jak i po rozwodzie.
  2. Kredyt hipoteczny, a rozwód bez orzeczenia o winie. Jeśli sąd nie orzeknie winy żadnej ze stron, to wówczas nie ma to wpływu na zasadę solidarnej spłaty. Spłacacie kredyt dalej razem już po rozwodzie.
  3. Kredyt hipoteczny, a rozwód z orzeczeniem o winie. Niezależnie od tego, czy sąd orzeknie, że tylko jedna strona jest winna rozpadowi pożycia czy też obie strony są winne, również dalej razem, solidarnie musicie spłacać zobowiązanie. Sąd nie może w żaden sposób obarczyć tylko jedno małżonka odpowiedzialnością w 100% płatności za kredyt, nawet jeśli orzekł o jego winie.
  4. Rozwód, a kredyt hipoteczny zaciągnięty przed ślubem. Jeśli udzielono Wam kredytu przed ślubem i na umowie widnieją Wasze dane jako obu współkredytobiorców, to dalej spłacanie zobowiązanie wspólnie. Nie tu znaczenia, że Wasz stan cywilny zmienił się dwukrotnie w trakcie trwania kredytu: raz - z kawalera i panny na męża i żonę, dwa - z męża i żony na rozwodnika i rozwódkę. 
  5. Rozwód, a kredyt hipoteczny zaciągnięty po ślubie. Jest to sytuacja chyba dość oczywista - wciąż musicie spłacać kredyt razem. Jak już wspominaliśmy zmiana stanu cywilnego na rozwódkę i rozwodnika nie neguje zasady solidarności spłaty.
  6. Kredyt hipoteczny i rozwód przy wspólności majątkowej i intercyzie. Po rozwodzie tak czy owak będziecie mieli już osobne majątki. Jeśli wcześniej mieliście podpisaną intercyzę, to dalej każdy z Was będzie posiadał wyłączny majątek, a jeśli mieliście wspólność, to sąd dokona jej podziału. Po ustaniu małżeństwa musicie w jakiś sposób się dodać, aby spłacać dalej raty terminowo.

Wbrew pozorom istnieje bardzo wiele rozwiązań, z których byli małżonkowie mogą skorzystać już po rozwodzie. 

Kredyt hipoteczny po rozwodzie, a dzieci

Jeśli małżonkowie mają dzieci, to przy rozwodzie sąd decyduje, z kim te dzieci będą mieszkać i kto będzie sprawował opiekę. Najczęściej jest tak, że pociechy zostają u matki, która się nimi opiekuje, ojciec zaś musi łożyć świadczenie alimentacyjne. Oczywiście są też sytuacje, w których to mężczyzna przejmuje opiekę nad dziećmi. Niezależnie od tego z kim dzieci zostają, dalej spłata kredytu tak samo ciąży zarówno na kobiecie jak i na mężczyźnie. Sąd nie może zdjąć z byłego małżonka odpowiedzialności za spłatę kredytu, nawet jeśli ten już się wyprowadził i nie mieszka z byłą żoną lub mężem oraz dziećmi. 

W jaki sposób można się dogadać po rozwodzie w sprawie kredytu?

Chociaż sąd nie podejmie tej decyzji za Was, to już po rozwodzie możecie się dogadać na różne sposoby. Oto niektóre z nich:

  1. Dobrowolna wspólna spłata zobowiązania w myśl zasady solidarności. Możecie się dogadać i dalej razem składać się na ratę spłaty, którą co miesiąc będziecie przekazywać na rzecz kredytodawcy. To rozwiązanie może być pomocne, wówczas, gdy Wasze dziecko zbliża się do pełnoletniości i chcielibyście przepisać na nie mieszkanie. Jednakże niekiedy byli małżonkowie będą chcieli dokonać podziału nieruchomości między siebie, co nie zawsze będzie możliwe.
  2. Przepisanie kredytu na jedną osobę. Jeśli oboje byłych małżonków wyrażą na to zgodę, kredyt zostanie przepisany na jedno z nich. Wówczas ta osoba, na którą został przepisany kredyt zostaje w nieruchomości, przejmuje ją na wyłączną własność, ale musi spłacać zobowiązanie już samodzielnie. Aby dokonać przepisania kredytu należy udać się we dwoje do banku i złożyć odpowiedni wniosek. Najczęściej jest to najkorzystniejszy scenariusz dla rodzica, który został sam z dziećmi i potrzebuje dla nich stabilnego miejsca zamieszkania. 
  3. Przepisanie kredytu ze znalezieniem nowego współkredytobiorcy. Jeśli chcesz się zdecydować na przepisanie kredytu na siebie, to pamiętaj, że bank sprawdzi jeszcze raz Twoją zdolność kredytową. Gdy będzie ona za niska, to wówczas nawet jeśli Twój były mąż lub żona wyrazi na to zgodę, to kredyt nie zostanie przepisany na Ciebie. Aby to się mogło stać należy znaleźć nowego współkredytobiorcę z wystarczającą zdolnością kredytową. Takie wyjście często sprawdza się np. wtedy, kiedy rozprawa sądowa ciągnęła się latami i jednej ze stron udało się w międzyczasie znaleźć nowego partnera lub partnerkę, która to osoba chciałaby wspólnie zamieszkać. 

Niestety, jeśli po rozwodzie nie zdołacie się dogadać, to wówczas jedno z Was może mieć poważne kłopoty w związku ze spłatą. Nawet jeśli jeden współkredytobiorca przestał płacić, ale drugi spłaca swoją część terminowo, to i tak bank może obarczyć spłatą tego drugiego, uczciwego kredytobiorcę. 

Jednym sposobem na bezpieczne wyjście z sytuacji jest wspólna rozmowa. Choć jest to niewątpliwie bardzo trudne, trzeba odrzucić wzajemne animozje i starać się szukać kompromisu ponad tym, co Waszymi nieporozumieniami. W bardzo trudnych przypadkach warto zwrócić się o pomoc do adwokata specjalizującego się w rozwodach i mediacjach. Najważniejsze, to się nie poddawać i dążyć do rozsądnego rozwiązania, nawet jeśli po rozwodzie druga strona zacznie Ci stwarzać w tej materii problemy. 

Dodano: 18.10.2023

Czy ten artykuł był pomocny?


Ocena / gł.
Top