Czy dla polskiej branży noclegowej jest nadzieja na podniesienie się z długów?

Opublikowano: 2022-06-13 13:34 Piotr Rosiński 2 min. czytania

Czy dla polskiej branży noclegowej jest nadzieja na podniesienie się z długów?

Obostrzenia covidowe odcisnęły piętno na polskim sektorze turystycznym. Przez czas trwania pandemii w tarapaty finansowe wpadły kolejne 253 firmy. Co 12 hotel ma problemy z regulowaniem zobowiązań finansowych, według danych Rejestru BIG Infomonitor oraz informacji bazy Biura Informacji Kredytowej.

Cała nadzieja na odbudowę płynnej działalności tej branży tkwi w Polakach, ponieważ sektor turystyki zagranicznej nie wygląda jakby miał się szybko odbudować. Sytuację pogarsza inwazja Rosji na Ukrainę, która jeszcze bardziej obniża zainteresowanie zagranicznych turystów odwiedzaniem naszego kraju. Miejmy nadzieję, że nasi rodacy będą mieli takie same plany wypoczynkowe jak na początku roku, ponieważ dane z stycznia i lutego bieżącego roku pokazują nam, że ok. 3,2 mln Polaków wypoczywało w kraju – jest to kilku procentowa różnica względem analogicznych danych z roku sprzed pandemii (3,8 mln).

W tym roku odnotowano największe zadłużenie polskiej branży noclegowej od 5 lat. Obecnie zadłużonych jest prawie 2 tys. instytucji oferujących noclegi.

Najbardziej ucierpiały województwa mazowieckie oraz łódzkie. W pierwszym 331 firm zadłużonych jest na ponad 146 mln zł, natomiast w drugim suma przeterminowanych zobowiązań h oteli i innych firm noclegowych wynosi 246 mln złotych.

Tegoroczny sezon letni może przynieść ulgę lub też spowodować zamknięcie wielu firm z branży, to wszystko zależy od tego czy trend na wakacje w Polsce minie, czy też nie, ponieważ to turystyczny patriotyzm może odratować sektor gospodarki noclegowej.

Zaktualizowano: 13.06.2022

Dodano: 13.06.2022