Jak wynika z badania Kaczmarski Group „2024 rok z perspektywy mikro, małych i średnich przedsiębiorstw” 86 procent podmiotów z sektora MŚP wystawia faktury z odroczonym terminem płatności, a z opóźnieniami w płatnościach ze strony kontrahentów mierzy się połowa z nich.
W transakcjach pomiędzy przedsiębiorcami faktury z odroczonym terminem płatności, a więc takie dopuszczające zapłatę po 7, 14, 30 dniach lub więcej po wykonaniu usługi czy dostawie towaru są standardem. 86 procent firm zapytanych w badaniu Kaczmarski Group funkcjonuje w takich właśnie warunkach rynkowych. Wśród nich prym wiedzie branża produkcyjna, w której 94 procent stosuje takie rozwiązanie, ale i transportowa z 93 procentami takich właśnie faktur. Jedynie 13 procent spośród wszystkich badanych tego nie robi. Podmioty, które nie chcą stracić kontraktów powinny oferować odroczony termin zapłaty, ponieważ jest preferowany przez klientów.
Jak wynika z badania Kaczmarski Group, opóźnienia i kłopoty związane z brakiem terminowego regulowania płatności przez kontrahentów zdarzają się w 55 procentach firm z sektora MŚP. O tym, że problemy z terminową płatnością faktur przez klientów ich nie dotyczą deklaruje jedynie 3 procent firm. Dla 15 procent wszystkich podmiotów to chleb powszedni, a 40 procent twierdzi, że czasami ma do czynienia z taką sytuacją. Najbardziej negatywne doświadczenia ma branża transportowa, w której 29 procent firm styka się z takim problemem na co dzień.
Mimo doświadczanych problemów firmy z sektora MŚP nie planują rezygnować z odroczonych terminów płatności na fakturach. Zapytane podczas przeprowadzanego badania o takie plany na 2024 rok 42 firm procent przyznało, że nie zamierzają wprowadzać zmian w terminach płatności faktur. Niemal jedna piąta (19 procent) planuje skrócić okresy zapłaty na fakturach, a 15 procent firm planuje wydłużyć terminy płatności faktur. Elastyczne podejście do zmiany terminów na fakturach na skutek indywidualnych ustaleń z kontrahentami deklaruje 22 procent przedsiębiorstw.
Rozwiązaniem problemów finansowych sektora MŚP jest faktoring z którego coraz chętniej korzystają przedsiębiorcy. Jak wynika z danych Polskiego Związku Faktorów, w czwartym kwartale 2023 roku podmioty zrzeszone w PZF wykupiły wierzytelności na łączną kwotę 450 mld zł. Obsłużyły 26,3 tys. firm, czyli o 6 procent więcej niż rok temu, i 26,8 mln faktur, a więc o 12 procent więcej niż przed rokiem.
Ogólnopolskie badanie „2024 rok z perspektywy mikro, małych i średnich przedsiębiorstw” zostało przeprowadzone w grudniu 2023 roku na grupie 620 firm z sektora MŚP przez IMAS International na zlecenie Kaczmarski Group.
Źródło: https://krd.pl/
Zaktualizowano:
Dodano: