Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD), aż 25 proc. Polaków zaciąga długi, by zorganizować wystawne święta Bożego Narodzenia. Wśród nich 6 proc. robiło to już wielokrotnie. Najczęściej dodatkowe pieniądze pochodzą od rodziny – taką formę wsparcia wybiera 11 proc. badanych. Z kolei 9 proc. decyduje się na pożyczki bankowe, a 5 proc. opóźnia płacenie bieżących rachunków – wynika z badania „Święta na bogato” zrealizowanego dla KRD.
Dla większości Polaków (75 proc.) prezent o wartości powyżej 500 zł to już oznaka luksusu. Według danych GUS średnie wynagrodzenie w III kwartale 2024 r. wyniosło 8161,62 zł brutto, a od stycznia 2025 r. płaca minimalna wzrośnie do 4666 zł brutto. Rosnące dochody skłaniają niektórych do urządzania świąt z większym rozmachem.
Z raportu KRD wynika, że niemal co dziesiąty Polak stara się zorganizować wyjątkowe święta, zwiększając swoje wydatki. Jednak 39 proc. badanych pilnuje, by zmieścić się w określonym budżecie. Najliczniejsza grupa, czyli 45 proc., organizuje święta z rozwagą, starając się zachować równowagę między elegancją a kontrolą finansową.
– Luksus ma różne oblicza – dla jednej rodziny to tradycyjne potrawy i symboliczne prezenty, a dla innej wystawna kolacja, bogate dekoracje czy drogie upominki. Problem pojawia się, gdy świąteczne wydatki prowadzą do zadłużenia i długotrwałych problemów finansowych – mówi Adam Łącki, prezes KRD.
Mężczyźni oraz osoby w wieku 35-44 lata najczęściej decydują się na wystawne święta (po 13 proc. wskazań). Szczególnie mieszkańcy średniej wielkości miast (14 proc.) przejawiają skłonność do większych wydatków. W przeciwieństwie do nich, kobiety (48 proc.) oraz młodsi konsumenci w wieku 25-34 lat (53 proc.) preferują umiarkowane wydatki, które zapewniają przyjemność bez nadwyrężania budżetu.
Z kolei seniorzy (65-74 lata) najczęściej organizują święta w ramach posiadanych zasobów – deklaruje tak 46 proc. z nich. Ich postawa wynika zarówno z doświadczenia życiowego, jak i ograniczonych możliwości finansowych.
Według badania KRD, dla 75 proc. Polaków ekskluzywny prezent to taki, który kosztuje więcej niż 500 zł. Ponad połowa (56 proc.) uważa za luksusowy świąteczny wyjazd, a 44 proc. – dekoracje warte co najmniej kilkaset złotych. Wykwintna kolacja stanowi synonim luksusu dla co trzeciego respondenta.
Niestety, nie wszystkich stać na tak wystawne święta. Co czwarty Polak zaciąga pożyczki, aby zrealizować swoje świąteczne plany, a 6 proc. robi to regularnie. Najczęściej po pieniądze zwracają się do bliskich (11 proc.), a 9 proc. korzysta z kredytu bankowego. Co 20. respondent odkłada natomiast opłacenie bieżących rachunków, by móc cieszyć się bogatą oprawą świąt.
Prezenty to największy świąteczny wydatek dla 2/3 Polaków. Dla połowy ankietowanych istotnym obciążeniem jest przygotowanie potraw, a dla 20 proc. – wyjazdy świąteczne. Dekoracje domowe stanowią problem dla co 10. osoby, szczególnie wśród tych, którzy preferują wystawne święta.
Choć dla większości (44 proc.) wydatki związane ze świętami mają umiarkowany wpływ na finanse w kolejnych miesiącach, to 5 proc. Polaków odczuwa je znacznie dłużej. Największy problem dotyczy osób, które zadłużają się, aby zorganizować święta „z rozmachem”.
Badanie „Święta na bogato” przeprowadzono przez IMAS International na zlecenie KRD w listopadzie 2024 r. na grupie 1011 Polaków w wieku 18-74 lat.
Źródło: https://krd.pl/
Zaktualizowano:
Dodano: