Coraz wyższe długi edukacyjne

Opublikowano: 2023-09-04 12:30 Dagmara Konik 4 min. czytania

Coraz wyższe długi edukacyjne

Coraz wyższe długi edukacyjne

Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej nowy rok szkolny część jednostek oświaty zaczyna na minusie. Prywatnym i publicznym placówkom edukacyjnym dłużnicy są winni 20,7 mln zł. Zobowiązań finansowych wobec  jednostek oświaty nie uregulowali głównie uczniowie, studenci i absolwenci. Także przedsiębiorcy mają wobec szkół zaległości, które przez ostatni rok wzrosły o 10 procent i wynoszą obecnie 5 mln zł.

Zadłużenie wobec edukacji stale rośnie. Jak pokazują dane KRD, jeszcze rok temu na koniec lipca wynosiło 18,8 mln zł. Dziś jest to już ponad 20 mln zł, które spłacić musi 11,4 tys. dłużników.

Rosną nie tylko długi wobec instytucji oświatowych, ale również koszty utrzymania ponoszone przez uczniów i studentów. W zależności od kierunku studiów i uczelni czesne za rok, wynosi od 5 tys. zł do nawet 15 tys. zł. Przede wszystkim placówki prywatne mają największe problemy z zaległymi płatnościami od swoich uczniów. Na chwilę obecną zaległości te wynoszą 17,5 mln zł. W szkołach publicznych długi te wynoszą 3,2 mln zł.

Prywatne uczelnie wyższe są wierzycielem dla 3,5 tys. dłużników, którzy są im winni kwotę 8,4 mln zł. Państwowym uczelniom wyższym 936 osób lub firm jest winnych ponad 3,1 mln zł. Także ośrodki szkoleniowe i te oferujące kursy mają duże problemy z zaległymi płatnościami. Obecnie czekają na zwrot prawie 7,6 mln zł.

Ponad 2/3 wszystkich dłużników stanowią kobiety, a ich zobowiązania wynoszą łącznie 7,7 mln zł. Mężczyźni mają natomiast do oddania zobowiązania na kwotę 5,6 mln zł.

Najwyższą kwotę do oddania placówkom edukacyjnym wśród konsumentów mają osoby w wieku od 26 do 35 lat, które zalegają na prawie 6,9 mln zł. Na drugim miejscu są osoby w wieku od 36 do 45 lat, wśród których uzbierało się 3,8 mln zł długów. Osoby do 25 roku życia mają do zwrotu ponad 2,5 mln zł.

Najwyższe zaległości, bo aż 4,1 mln zł muszą uregulować dłużnicy w województwie mazowieckim. To właśnie tu znajduje się najwięcej placówek edukacyjnych. Na drugim miejscu pod względem zaległych należności znajduje się województwo Kujawsko-Pomorskie, gdzie niespłacone zobowiązania wobec szkół wynoszą prawie 1,7 mln zł. Z kolei uczniowie i studenci z województw podkarpackiego, podlaskiego, pomorskiego i śląskiego muszą oddać placówkom edukacyjnym po ok. 1,5 mln zł.

Przedsiębiorstwa są zadłużone w szkołach na kwotę ponad 5 mln zł, a średnie zadłużenie jednej firmy to 10,5 tys. zł. Placówkom edukacyjnym kwoty te należą się m.in. za wynajem sal i sprzętu, za zlecone badania i ekspertyzy a także za szkolenia i kursy pracowników, np. obejmujące naukę języków.

Choć zadłużenie wobec jednostek oświaty jest spore, to placówki edukacyjne same do zwrotu mają wyraźnie wyższą kwotę. Swoim wierzycielom powinny oddać 49 mln zł. Średnie zobowiązanie przypadające na jedną szkołę wynosi prawie 23 tys. zł. a placówek, które nie poradziły sobie z zapłatą na czas i przez przeterminowane zaległości zostały wpisane do KRD, jest w Polsce 2140.

 

Żródło:  https://krd.pl/

Zaktualizowano: 04.09.2023

Dodano: 04.09.2023

Czy ten artykuł był pomocny?


Ocena / gł.
Top