Powołując się na dane Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej (COIG) Krajowy Rejestr Długów podał, że w I półroczu br. niewypłacalnych było 1059 firm, 197 ogłosiło upadłość, a 862 zdecydowało się na postępowanie restrukturyzacyjne. W momencie ogłoszenia upadłości 67 procent firm, które ogłosiły upadłość było zanotowanych w Krajowym Rejestrze Długów. Jak podano, zaległości na prawie 35,5 mln zł wobec 356 wierzycieli nazbierało 132 dłużników-bankrutów.
Przedsiębiorstwa, które w obliczu problemów finansowych zdecydowały się na restrukturyzację w swojej firmie widniały w KRD rzadziej niż bankruci. W dniu ogłoszenia postępowania restrukturyzacyjnego do rejestru było zgłoszone 49 procent takich firm, czyli co drugie przedsiębiorstwo. Kwota nieuregulowanych należności wobec 636 wierzycieli w momencie rozpoczęcia postępowania osiągnęła łączną wartość 46,1 mln zł.
Z opublikowanych danych wynika, że 1/3 bankrutujących i 1/4 restrukturyzowanych firm nie płaciła swoim kontrahentom już 2 lata przed ogłoszeniem niewypłacalności. Okazuje się, że aż 989 wierzycieli nie sprawdziło wcześniej, czy firma z którą podjęli współpracę ma zaległości lub świadomie podjęli ryzyko robienia biznesu z dłużnikiem tracąc na tym łącznie 84,5 mln zł.
Z danych KRD wynika, że wśród dłużników, wobec których sądy ogłosiły upadłość, przeważały spółki prawa handlowego. Co piąta firma działała jako jednoosobowa działalność gospodarcza. Przeprowadzone analizy pokazują, że najbardziej zadłużoną branżą był przemysł (8,3 mln zł), a także handel (6,4 mln zł) oraz transport i gospodarka magazynowa (5,7 mln zł). w I półroczu br. wyjątkowo duże zaległości pozostawiła po sobie także branża zajmująca się targami, wystawami i konferencjami (5,6 mln zł). Największymi wierzycielami dłużników, którzy zmierzyli się z upadłością było budownictwo (8,7 mln zł), energetyka (6 mln zł) oraz leasing (4,1 mln zł).
Źródło: https://krd.pl/
Zaktualizowano:
Dodano: