Pandemia koronawirusa ma nie tylko aspekt zdrowotny i społeczny lecz także bardzo mocno wpłynęła na produkty bankowe. W dzisiejszym artykule powiemy o tym, jak: COVID zmienił kredyty gotówkowe w bankach oraz jak pandemia wpłynęła na proces wnioskowania o kredyt gotówkowy?
Spis treści
Ci z klientów, którzy uzyskiwali kredyty gotówkowe za pośrednictwem kanałów stacjonarnych muszą liczyć się z tym, że placówki bankowe ograniczyły godziny otwarcia oraz działają w ścisłym reżimie sanitarnym. Część pracowników została również przeniesiona w tryb pracy zdalnej.
W każdej możliwej bankowej sprawie – w tym uzyskania kredytu gotówkowego - Klienci byli zachęcani do korzystania z kanałów zdalnych np. kontaktu z bankiem poprzez infolinię, czat czy załatwiania spraw w bankowości internetowej. Jeden z banków zachęcał nawet młodych ludzi do edukacji seniorów w zakresie obsługi tej formy komunikacji z bankiem.
Banki w swojej codziennej pracy zmieniły też podejście do wymogów dokumentowych przy udzielaniu kredytów. Częściej zaczęto wykorzystywać rozwiązania online np. przy weryfikacji dochodu. Zastępowano również – w miarę możliwości – różne kategorie dokumentów dochodowych np. zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu - wyciągami z rachunku bankowego.
Wiele osób spotkało się z nagłą utratą pracy znajdując się w bardzo trudnej sytuacji. Kolejne grupy osób żyły w ciągłej niepewności o swoje źródło dochodu. Przedsiębiorstwa, spotkały się z nagłym spadkiem obrotów. Wobec powyższych zmian klienci wykazywali znacznie mniejsze zainteresowanie kredytami. W sytuacji troski o przyszłość i zdrowie bliskich oraz dużej niepewności co będzie dalej zwyczajnie na bok odkładali plany, które wcześniej miały być finansowane kredytem gotówkowym.
Źródło: Biuro Informacji Kredytowej
Odzwierciedlenie tego znajdujemy w analizie wskaźnika Biura Informacji Kredytowej pokazującego ilość zapytań o kredyt gotówkowy w 2020 roku. W okresie od marca do maja 2020 wskaźnik zanotował głęboki spadek. W marcu klienci złożyli o 29,3% mniej zapytań, w kwietniu – miesiącu z największym spadkiem było tych zapytań aż o 44,4% mniej, a w maju o 26,2%. Dopiero od czerwca 2020 zainteresowanie klientów zaczęło się odbudowywać jednak nie było tak silne jak w roku 2019. Wskaźnik w 2020 roku w stosunku do roku 2019 zmniejszył się o 14,0%.
Z kolei inna grupa klientów znalazła się w równie trudnej sytuacji finansowej. Owszem byli zainteresowani kredytami, ale spotkali się z odmową ze strony banku. W dużej mierze na przyczynę odmowy wpłynęła branża albo rodzaj źródła dochodu, jaki posiadali. W okresie pandemii część z banków z dnia na dzień zrezygnowała z kredytowania klientów zatrudnionych na umowach cywilno-prawnych czy działających w określonych branżach. Do tych branż możemy zaliczyć m.in.: branże hotelarską, turystyczną, eventową czy osoby prowadzące restauracje.
Przykładem zjawiska, które mocno wpłynęło na banki była obniżka stóp procentowych w 2020 roku. Rada Polityki Pieniężnej obniżała stopy trzy razy, łącznie o 1,4 punktu procentowego, z 1,5 proc. do 0,1 proc.
Spadek stóp procentowych miał przełożenie na spadek przychodów odsetkowych banków. Jak czytamy w raporcie opublikowanym przez Narodowy Bank Polski przychody odsetkowe w okresie 11 miesięcy 2020 roku wyniosły 52,2 miliarda złotych i był to spadek o 13,7 proc. w ujęciu rok do roku. W konsekwencji zyski sektora bankowego spadły o 7,87 miliarda złotych i był to spadek aż o 45,5%.
Źródło: Biuro Informacji Kredytowej
W 2020 roku sektor odnotował znaczący spadek sprzedaży kredytów gotówkowych. Prezentowany wykres to wartość kredytów gotówkowych udzielonych w latach 2018-2020. Zielona linia prezentuje rok 2020, gdzie widzimy spadek sprzedaży w stosunku do dwóch wcześniejszych lat. Najgorszy pod względem sprzedaży był kwiecień 2020 roku. Ponadto wartość udzielonych kredytów w 2020 roku spadła w stosunku do roku 2019 w wyniku pandemii aż o 30%.
Ponadto banki musiały być przygotowane na finansowe konsekwencje wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w skrócie TSUE w zakresie zwrotów prowizji dla wcześniej spłaconych kredytów konsumenckich oraz decyzji dla kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich. W zakresie kredytów gotówkowych część konsumentów dostała uprawnienie do odzyskania część prowizji zapłaconej bankowi. Więcej o temacie zwrotów prowizji można przeczytać w artykule do którego link zamieszczamy pod filmem.
W obliczu tych kluczowych wydarzeń banki zostały więc zmuszone do podejmowania takich działań, które w znaczący sposób musiały ograniczyć ryzyko ich działalności i konsekwencje finansowe z tym związane.
Jak czytamy w raporcie Biura Informacji Kredytowej „PERSPEKTYWY DLA RYNKU KREDYTOWO-POŻYCZKOWEGO NA 2021 R.” BIK przewiduje, że w 2021 roku zostanie sprzedanych 60 miliardów złotych kredytów gotówkowych. Ma to przynieść wzrost w wartości o 16,1%.
W ocenie BIK czynnikiem wpływającym na kondycję rynku kredytowego będzie coraz łagodniejsza sytuacja pandemiczna i związane z tym łagodniejsze kryteria finansowania klientów przez banki, a także odbudowa zainteresowania kredytami gotówkowymi wśród konsumentów.
Rok 2020 to nie był dobry rok dla rynku kredytów gotówkowych, jak i całej gospodarki. Z jednej strony znaczący spadek zainteresowania kredytami wśród klientów, bo aż o 14,4% mniej złożonych zapytań kredytowych w całym 2020 roku. Z drugiej strony ostrzejsze kryteria polityki kredytowej w bankach m.in. wykluczenie całych branż i źródeł dochodu z finansowania kredytem gotówkowym. To tylko dwa z kilku czynników, które przyczyniły się do udzielenia aż 30% mniej kredytów gotówkowych w 2020 roku.
"Obyś żył w ciekawych czasach" to stara chińska klątwa. Kiedyś frazes, dziś rzeczywistość. W tych trudnych czasach ważne jest racjonalne działanie. Z tego miejsca chcielibyśmy podkreślić rolę doradcy kredytowego, który zna realia w wielu bankach i jest w stanie fachowo i rzetelnie doradzić klientowi w potrzebie kredytowej. Jego zadaniem jest poświęcanie czasu na to, aby wybrać odpowiedni produkt dla swojego klienta. Zwłaszcza w tak trudnych czasach, jak czasy pandemii.
Zaktualizowano:
Dodano:
Lato 2020. pracowałam w hotelu i chciałam wziąć kredyt na wakacje, to mi nie chcieli dac! Jak zaczęłam drążyć temat to powiedzieli, że branża ryzykowna, a przecież w lato to już wszystko hulało.
Odpowiedźa co z ludzmi którzy wzięli kredyty przed pandemią i umarli na niego?? kto to potem spłaca??rodzina??
W ramach dziedziczenia majątku dziedziczy się nie tylko nieruchomości, ale także zobowiązania zmarłego.
sory, ale wcale nie jest lepiej, nie każdy może przez covida dostać kredyt!
Odpowiedźwedług mnie to wyszło nawet na plus, banki musiały w końcu wejść konkretnie w internet, dzięki temu jest mniej papierkowej roboty, można wziąć kredyt będąc nawet na wakacjach jak braknie czy co, to jest ekstra, przynajmniej dla mnie to jest duże ułatwienie
Odpowiedźno ciężko, ciężko mój kolega wziął mały kredyt gotówkowy a po miesiącu nie przedłużyli mu umowy bo redukcja przez koronawirusa, masakra, ale młody to szybo znalazł cos innego
Odpowiedźszczerze powiem, ze jak nastąpiła ta pandemia covida, to nie ryzykowałam z kredytem, nie wiedziałam czy mnie zwolnią czy nie, to był ciężki rok dla wielu osób, mam nadzieje ze cos się w końcu ruszy…
Odpowiedźprzed pandemią zaplanowaliśmy z żoną wziąć kredyt hipoteczny i jakoś to się odwlekło do 2020 wtedy próbowaliśmy ubiegać się o kredyt, ale żona straciła pracę i niestety odmówiono nam kredytu. Mamy plany budowy domu i musimy czekać, żonie udało się zdobyć nową prace, ale teraz mają wyższe wymagania wobec nas.
Odpowiedź
Komentarze, pytania i odpowiedzi do artykułu (8)