Nie będzie już kart płatniczych? Zbliżają się wielkie zmiany
Dzisiaj praktycznie każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu korzysta z kart płatniczych. Czy to klienci indywidualni, czy właściciele firm. Kartą posługujemy się niemal na każdym kroku - płacąc za zakupy stacjonarne lub w internecie, wypłacając gotówkę z bankomatu czy rezerwując sobie nocleg. Jak się okazuje już w 2030 roku dobrze znana nam "plastikowa gotówka" będzie wyglądać zupełnie inaczej niż współcześnie. A wszystko przez zmiany, które szykuje Unia Europejska.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jak zmieni się dobrze Ci znana karta kredytowa,
- czy rewolucyjne zmiany Unii wpłyną na bezgotówkowe płatności,
- jakie konsekwencje przyniesie zmiana.
Spis treści
Nowy standard w UE do 2030 roku
Do 2030 roku Unia Europejska planuje wprowadzić zmiany, które w bardzo dużym stopniu zmienią płatności za pomocą kart. Karta, która dziś przechowuje dane niezbędne do wykonywania transakcji ma stać się tylko nośnikiem dostępu. Co to oznacza? Z karty znikną takie informacje jak:
- numer karty, składający się obecnie z 16 cyfr,
- kod CVV,
- data ważności karty.
Karta płatnicza bez danych - co z płatnościami?
Dzisiaj, aby dokonać płatności kartą musisz użyć danych, które się na tej karcie znajdują. W sklepie wkładasz kartę do terminala albo ją do niego zbliżasz, a terminal sam odczytuje dane z karty - jeszcze niekiedy do autoryzacji transakcji potrzebny jest PIN. Natomiast w przypadku płatności online musisz w odpowiednich rubrykach wpisać dane z karty.
Zmiany szykowane przez UE sprawią, że jako klient - czy to w sklepie stacjonarnym czy internetowym - będziesz musiał jedynie wybrać sposób płatności, a następnie podać swój nr telefonu albo adres e-mail, powiązany z Twoim kontem bankowym. Autoryzacji dokonasz poprzez aplikację bankową z użyciem biometrii. Wymagany zatem będzie odcisk Twojego palca lub skan twarzy.
Czemu mają służyć zmiany, które wdroży UE?
Unia Europejska uzasadnia planowane zmiany chęcią zwiększenia bezpieczeństwa. Nie da się ukryć, że obecnie jesteśmy świadkami bardzo licznych cyberataków, a wyłudzanie danych z karty jest jednym z modus operandi złodziei. Osobista weryfikacja biometrią ma szansę sprawić, że nie dojdzie do transakcji, jeśli np. klient nie pokaże swojej twarzy bądź odcisku palce. Oszust może zdobyć dane z karty, ale zdobyć twarz czy odcisk palca ofiary - to jest już o wiele trudniejsze.
Warto dodać, że chociaż plany Unii o wycofaniu danych karty brzmią poważnie i wszystko wskazuje na to, że UE będzie chciała wprowadzać to w życie w następnych latach, to jednak bardzo wiele zależy od samych sprzedawców. Nie będzie to dla nich bezproblemowe zadanie, bo będą musieli dostosować swoje systemy płatności. Bardzo dużo zależy więc tutaj od tego, czy rynek będzie otwarty na te zmiany.
Dodano:
Czy ten artykuł był pomocny?
Ocena / gł.Ostatnie filmy
