2,1 mld złotych – do takiej kwoty wzrosło zadłużenie branży handlowej. Tylko poprzedni rok przyniósł wzrost zaległości o prawie 245 mln złotych (wzrost o 13%), a to wszystko związane jest z trwającą pandemią i pojawiającymi się ograniczeniami działalności sektora. Branża handlowa ma ponad 2 mln długu i dotyczy to prawie 50 tys. podmiotów sektora.
Jak czytamy w raporcie opublikowanym na stronie Krajowego Rejestru Długów spadek obrotów w branży spożywczej (mimo ciągłego otwarcia) to 5%, a wśród placówek mieszczących się w centrach handlowych to 26%. Spadła sprzedaż stacjonarna, ale wzrosła sprzedaż online. Część badań szacuje, że jest to wzrost nawet o 1/3 w porównaniu do roku poprzedniego. Jak wskazują dane KRD największą bolączką branży są jednak zatory płatnicze i kontrahenci, którzy nie płacą faktur na czas. Kolejnym problemem branży są długi wobec instytucji finansowych (w tym firm leasingowych i ubezpieczeniowych). To prawie 1,4 mld złotych. Najwięcej dłużników stanowią indywidualne działalności gospodarcze, a województwo mazowieckie i śląskie skupia najwięcej dłużników w sektorze.
Prawie połowa firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw informuje, że nie wróciła do poziomu obrotów sprzed pandemii – informuje komunikat prasowy Biura Informacji Gospodarczej. Tylko dla niecałych 25% pandemia nic nie zmieniała, a niewiele ponad 5% uważa, że ich sytuacja jest lepsza niż przed pandemią.
W dniu w którym pojawia się kolejna tarcza antykryzysowa dla kolejnej grupy przedsiębiorców ten sektor gospodarki wyraźnie apeluje o dopłaty gotówkowe, a pomoc w formie ulg podatkowych i dla składek ZUS jest oczekiwana dopiero w drugiej kolejności. Przedsiębiorcy z branż dotkniętych zamknięciem domagają się rekompensat. Największe oczekiwanie rządowego wsparcia jest wśród firm zajmujących się działalnością handlową i transportową.
Ministerstwo Finansów informuje o kolejnym rekordzie, jaki padł w usłudze Twój e-PIT. Na dzień 25 kwietnia Polacy złożyli już 5 mln zeznań za pośrednictwem usługi. Najwięcej złożonych zeznań dotyczy formularza PIT-37.
Ministerstwo przypomina, że obowiązkowa data złożenia deklaracji rocznej to termin do 30 kwietnia. Wszyscy ci z użytkowników, którzy złożą deklarację elektronicznie mogą liczyć na szybszą wypłatę zwrotu podatku.
Zaktualizowano:
Dodano: