Ile pieniędzy trzeba mieć aby kupić mieszkanie w 2023 roku?

Opublikowano: 01 Marzec 2023 Agnieszka Kłak 10 min. czytania

Kategoria: OszczędzaniePoradnik KredytowyPoradnik Hipoteczny

Kupno nieruchomości zawsze wiąże się z koniecznością posiadania znacznych nakładów finansowych. Zamożniejsi klienci będą dysponowali odpowiednim kapitałem, jednakże znakomita część potencjalnych kredytobiorców będzie musiała skorzystać z kredytu hipotecznego. Warto wiedzieć, jaką sumę należy przygotować albo o jaką kwotę kredytu wnioskować, aby móc zrealizować marzenie o własnych czterech ścianach.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • ile trzeba mieć kapitału na zakup mieszkania w 2023 roku,
  • ile trzeba mieć pieniędzy na pokrycie wkładu własnego,
  • od czego zależy finalna wysokość potrzebnej kwoty,
  • co zrobić, gdy brakuje środków na zakup nieruchomości.
pieniądze na mieszkanie

Ceny mieszkań w 2023 roku

Ceny nieruchomości w 2023 roku na pierwszy rzut oka mogą odstraszać potencjalnego kupca. Trzeba jednak zważyć, że ich wysokość jest ukształtowana w wyniku złej sytuacji gospodarczej w kraju. Załamanie na rynku nieruchomości spowodowało spadek podaży. Jednakże popyt wciąż pozostał dość spory. Oznacza to, że nie brakuje klientów chętnych na kupno mieszkania, jednak ceny nieruchomości rosną. W dużej mierze to, ile zapłacimy za mieszkanie zależy od tego, czy transakcja odbywa się na rynku pierwotnym, czy wtórnym.

Zakup nieruchomości z rynku pierwotnego

Zakup mieszkania z rynku pierwotnego oznacza, że będziemy nabywać całkiem nową nieruchomość. Cena zależy od tego, ile metrów kwadratowych powierzchni będzie miała nasza posiadłość, w jakim mieście dokonujemy zakupu oraz w jakiej lokalizacji miejskiej znajduje się ta nieruchomość – bliżej centrum i serca życia miasta czy na peryferiach.

Wzięliśmy pod lupę kilka aktualnych na marzec 2023 roku przykładowych ofert deweloperów zarówno z większych, średnich, jak i mniejszych miast w Polsce:

  • Warszawa – 13 358,21 zł za 1 m2,
  • Kraków – 11 298,75 zł za 1 m2,
  • Bydgoszcz – 9194,89 zł za 1 m2,
  • Opole – 8843,05 zł za 1 m2,
  • Lębork – 7368,59 zł za 1 m2.

Przykładowo, jeśli interesuje nas mieszkanie o powierzchni 40 m2, to wówczas zapłacimy:

  • Warszawa – 534 328,40 zł
  • Kraków – 451 950 zł
  • Bydgoszcz – 367 795,60 zł
  • Opole – 353 722 zł
  • Lębork – 294 743,60 zł.

Staraliśmy się szukać ofert wyważonych cenowo – niezbyt wygórowanych ale też nie za niskich. W rzeczywistości można trafić na inne propozycje cenowe. Na przykład, za nieruchomość bliżej centrum miasta ceny w Warszawie często oscylują w przedziale 20 000 – 25 000 zł za 1 m2, zaś w Krakowie często przekraczają pułap 19 000 zł za 1 m2.

Zakup nieruchomości z rynku wtórnego

Rynek wtórny oferuje klientom, mówiąc żartobliwie: „mieszkania używane”. Takie nieruchomości miały już swoich właścicieli i są na bardzo różnym poziomie wyeksploatowania. Przyglądając się poszczególnym ofertom możemy określić, ile mniej więcej zapłacimy za metr kwadratowy w konkretnych miastach:

  • Warszawa – 10 833,33 zł za 1 m2,
  • Kraków – 9423,50 zł za 1 m2,
  • Bydgoszcz – 8956,25 zł za 1 m2,
  • Opole – 5278,57 zł za 1 m2,
  • Lębork – 4489,42 zł za 1 m2.

Jak łatwo policzyć, za mieszkanie o powierzchni 40 m2 zapłacimy:

  • Warszawa – 433 333, 20 zł
  • Kraków – 376 940 zł
  • Bydgoszcz – 367 795,60 zł
  • Opole – 211 142,80 zł
  • Lębork – 179 576,80 zł.

Warto pamiętać o tym, że mieszkanie nabyte z rynku wtórnego często wymaga gruntownego remontu, co dodatkowo generuje koszty.

Kapitał potrzebny przy kredycie hipotecznym

Kiedy klient nie posiada kilkuset tysięcy złotych na podorędziu na zakup nieruchomości, wówczas może starać się o kredyt hipoteczny. Bank będzie chciał zbadać zdolność kredytową klienta, a także będzie zainteresowany historią kredytową. Oczywiście, aby móc w ogóle liczyć na wydanie pozytywnej decyzji, należy dostarczyć obszerną dokumentację. Czy zatem można mieć nadzieję na zakup mieszkania nawet przy zerowym kapitale początkowym? Niestety nie. Banki wymagają wkładu własnego ze strony klienta. Jeśli więc nie posiadasz wystarczających środków, wówczas nie otrzymasz finansowania.

Ile najmniej trzeba mieć na wkład własny?

Oszczędzenie często wiąże się ze sporymi wyrzeczeniami, ale nie zawsze pieniądze przybywają w takim tempie i w takiej ilości na rachunku oszczędnościowym, jakbyśmy sobie życzyli. Kiedy jednak będzie ich dość, aby móc wnioskować o kredyt hipoteczny? W tym celu warto się dowiedzieć ile w danym banku wynosi wynosi minimalny wkład własny. Na rynku działają kredytodawcy, którzy określają ten pułap na poziomie 10% wartości nieruchomości. Często jednak wkład własny nie wyniesie mniej niż 20%.

Ile konkretnie pieniędzy trzeba mieć na wkład własny?

Oczywiście to zależy od oferty banku oraz od wartości mieszkania. Przykładowo, jeśli chcemy kupić nieruchomość o wartości 300 000 zł, a bank dopuszcza wymagany wkład własny na poziomie 10%, to wówczas zapłacimy 30 000 zł. Jednakże, jeśli będzie to 20%, to w celu pokrycia wkładu własnego trzeba mieć przygotowanych aż 60 000 zł.

Czy wkładem własnym mogą być tylko pieniądze?

Dobra wiadomość jest taka, że w niektórych przypadkach możliwe jest uiszczenie wkładu własnego w innej formie niż gotówka. Rzecz jasna wszystko zależy od polityki danego banku. Warto porozmawiać na ten temat z kredytodawcą i w razie potrzeby negocjować. Bywa dopuszczalne, że zamiast pieniędzy bank zaakceptuje ważną umowę darowizny na rzecz kredytobiorcy albo przysługujący mu zadatek. W takich przypadkach zawsze należy bardzo dokładnie i rzetelnie udokumentować wkład własny.

Nie masz pieniędzy na mieszkanie? Skorzystaj z programu rządowego

Co zrobić, jeśli nie mamy kapitału ani na zakup nieruchomości, ani a wkład własny. Jednym z możliwych rozwiązań będzie tu rządowy program Pierwsze Mieszkanie. Jest on skierowany przede wszystkim do ludzi młodych, którzy dotąd nie posiadali własnego domu ani mieszkania. Program ma zostać uruchomiony 1 lipca 2023 roku, a pomagać ma na dwa sposoby.

Pierwszym z nich jest udzielenie kredytu, którego oprocentowanie przez pierwsze 10 lat kredytowania będzie wynosiło zaledwie 2%. Będzie to możliwe dzięki rządowym dopłatom do kredytu. Pieniądze z tego zobowiązania klienci będą musieli przeznaczyć na własne cele mieszkaniowe. Beneficjentami tego rozwiązania mogą być zarówno pary jak i osoby samotne.

Drugie rozwiązanie to prowadzenie konta oszczędnościowego, które będzie zwolnione od podatku Belki. Ponadto, w przypadku regularnych wpłat na konto klient otrzymywać będzie Premię Mieszkaniową, której wielkość będzie zależna od współczynnika inflacji. Warunkiem jest to, aby w ciągu 5 lat od zamknięcia konta przeznaczyć zgromadzone środki na kupno bądź budowę nieruchomości, nabycie wkładu mieszkaniowego w spółdzielni mieszkaniowej, nabycie spółdzielczego prawa własnościowego do lokalu albo na uczestnictwo w TBS-ie albo SIM-ie.

W koszty trzeba wliczyć także podatek

Jeśli zdecydujemy się na zakup nieruchomości z rynku wtórnego, to wówczas czeka nas kolejny wydatek. Będzie to podatek od czynności cywilnoprawnych. Jego kwota wyniesie 2% wartości nieruchomości. Należy go zapłacić w ciągu 14 dni od momentu podpisania umowy kupna-sprzedaży nieruchomości. Jeżeli nie zrobimy tego w terminie czeka nas wykroczenie skarbowe – nie zachodzi ono przy wcześniejszym uiszczeniu należności do Urzędu Skarbowego.

Zakup nieruchomości w 2023 roku – tyle możesz zapłacić

Czyli, ile summa summarum potrzeba pieniędzy na zakup mieszkania w 2023 roku? Nie da się odpowiedzieć na to pytanie bez określenia wcześniej kwoty, za jaką chcemy nabyć nieruchomość. Jeśli będzie to 350 000 zł, a kwota kredytu hipotecznego finansującego inwestycję do 80% wartości wyniesie 280 000 zł, to wówczas musimy posiadać 70 000 zł na wkład własny. Poza tym musimy opłacić notariusza i odprowadzić podatek. Warto też mieć parę tysięcy złotych zapasu na nieprzewidziane wydatki. Pomijając koszty związane z ewentualnym wykończeniem bądź remontem mieszkania, kwota 80 000 zł wolnego kapitału powinna być wystarczająca.

Dodano: 01.03.2023

Czy ten artykuł był pomocny?


Ocena / gł.
Top