Nieuregulowane długi zawsze nastręczają dłużnikowi ogromnej ilości problemów. Choć z początku otrzymywać on może od wierzyciela jedynie wezwania do zapłaty, ale potem będą mu grozić poważniejsze konsekwencje, włącznie z egzekucją komorniczą. W niektórych przypadkach za dłużnikiem może zostać wydany list gończy, a istnieją takie okoliczności, że za brak płatności pewnego rodzaju należności można nawet trafić do więzienia.
Z tego artykułu dowiesz się:
Spis treści
List gończy jest dokumentem, nakazującym bezzwłoczne aresztowanie danej osoby. Zazwyczaj wydawany jest w przypadku popełnienia przez kogoś poważnego przestępstwa, które jest ścigane z urzędu prokuratorskiego. W przypadku długów list gończy ma na celu skuteczną egzekucję należności od dłużnika, w przypadku gdy wszystkie inne wcześniejsze sposoby zawiodły. W praktyce jest to ostatni krok prawny na drodze egzekucji.
Gdy powstaje zadłużenie, dłużnik jest zobowiązany do płatności w określonym terminie. Jeśli ten termin zostanie przekroczony, wierzyciel najpierw wysyła do dłużnika monity i powiadomienia, wzywa go do zapłaty. Potem może powierzyć dalsze czynności profesjonalnej firmie windykacyjnej. Kiedy i to nie przyniesie skutku, wierzyciel może wstąpić na drogę sądową i zgłosić swe roszczenia do komornika. Z kolei komornik uzyska od sądu tytuł wykonawczy, dzięki któremu będzie mógł wyegzekwować dług, np. poprzez zajęcie konta albo licytację nieruchomości. Jednak, jeśli dłużnik skutecznie uchyli się od tego, by móc przeprowadzić egzekucję, wówczas w sprawę może zostać zaangażowana prokuratura, która wyda za dłużnikiem list gończy.
List gończy za długi nie jest wydawany, gdy sprawa jest jeszcze na wczesnym etapie. Jeśli spóźnisz się kilka dni ze spłatą kredytu, albo masz małe zadłużenie, to wówczas wierzyciel, nawet jeśliby złożył zawiadomienie do prokuratury, to nie spowoduje wydania za Tobą listu gończego. Tak samo jego wnioskowanie będzie nieskuteczne, jeśli nie podjął wcześniej innych, wyżej opisanych kroków odzyskania długu.
W liście gończym znajdą się takie informacje, jak:
List gończy wydawany jest za dłużnikami przebywającymi w Polsce, natomiast Europejski Nakaz Aresztowania zostanie za Tobą wydany, jeśli nie uregulujesz długów w kraju, a wyjedziesz za granicę. Gdy wierzyciel wykorzysta wszystkie możliwe drogi, a egzekucja komornicza okaże się niemożliwa, gdyż nie będzie można ustalić Twojego aktualnego miejsca pobyty, wówczas może zostać wydany Europejski Nakaz Aresztowania.
Jeśli masz informację o tym, że ktoś wydał za Tobą list gończy, to niestety nie masz zbyt dużego pola manewru. Najlepiej będzie, jeśli od razu spłacisz dług bądź dogadzasz się z wierzycielem odnoście do wydłużenia terminu spłaty lub rozłożenia płatności na mniejsze raty. W przypadku, gdy masz uzasadnione przekonanie, że jesteś niesprawiedliwie ścigany za długi, to wówczas nie pozostaje Ci nic innego jak bronić się przed sądem i udowodnić swoją niewinność. Właściwie to są jedyne drogi, z których możesz skorzystać w tej sytuacji.
Pamiętaj o tym, że w skrajnym przypadku możesz nawet iść do więzienia. Oto, jakie kary przewiduje polskie prawo w poniższych sytuacjach:
Brak płatności alimentów to dość jasna sprawa, natomiast o dwa pozostałe przestępstwa - oszustwo i przywłaszczenie - prokurator może oskarżyć dłużnika, jeżeli ten uporczywie uchyla się od płatności i egzekucji.
Dłużnik nie może wnioskować o to, by list gończy został anulowany. Jednak dokument może zostać uznany za nieważny, jeśli instytucja go wystawiająca stwierdzi wystąpienie błędu w treści, uchyli swoją własną decyzję o wystawieniu listu gończego, zobowiązanie zostanie uregulowane, bądź nastąpią zmiany okoliczności prowadzonej sprawy. Oprócz tego list gończy straci swą moc, jeśli do długu przystąpi osoba trzecia, która weźmie na siebie odpowiedzialność za zadłużenie. Wówczas należy o tym poinformować wierzyciela.
Informację o tym, czy został za Tobą wydany list gończy za długi znajdziesz na stronie: https://poszukiwani.policja.gov.pl gdzie każdy ma dostęp do stosownej bazy. Nie trzeba dodatkowo płacić, aby sprawdzić te dane. Zanim jednak sprawdzisz bazę policyjną, spróbuj poszukać się w bazach dłużników takich jak BIG Info Monitor czy KRD.
Dodano: