Posiadanie zbyt dużego zadłużenia może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Jedną z nich jest zajęcie komornicze. W przypadku niektórych dłużników sytuacja wygląda na bardzo dramatyczną - na przykład wtedy, gdy jesteś samotną matką. Czy taka sytuacja życiowa chroni Cię w jakikolwiek sposób przed egzekucją?
Z tego artykułu dowiesz się:
Spis treści
Samotna matka a komornik - zagadnienie to wzbudza wiele emocji. Jednak problem ten istnieje. Wychowanie i opieka nad dzieckiem w pojedynkę to duże obciążenie emocjonalne ale też finansowe. Rodzic pozostawiony sam sobie może w pewnym momencie sięgać po pożyczki i kredyty bez możliwości ich późniejszej spłaty. To w prostej drodze prowadzi do pętli zadłużenia. Dalszą konsekwencją będzie komornik.
Komornik sądowy na wniosek wierzyciela ma prawo zająć Twoje konto bankowe. Będzie pobierał pieniądze z Twojego wynagrodzenia za pracę, aby spłacić wierzyciela. Jednakże nie może zająć wszystkiego. Na rachunku musi Ci zostać kwota, która odpowiada minimalnej krajowej.
Ważna jest kwestia także świadczeń na dziecko. Jeśli jesteś samotną matką i dostajesz alimenty na Twoją pociechę, to komornik nie może ich zająć. Również świadczenia rodzinne i wychowawcze z MOPS-u nie podlegają egzekucji.
Może być tak, że komornik nie wie, iż jesteś samotną matką. Czy zgłoszenie tego faktu - np. na piśmie - coś zmienia? Otóż nie. Co do zasady samotne wychowywanie dziecka jako sytuacja życiowa nie jest przesłanką do tego, żeby wstrzymać czy zaniechać czynności komornicze. Kluczowa tutaj będzie Twoja sytuacja finansowa. Jeśli zarabiasz najniższą krajową i otrzymujesz zasiłki na dziecko, to nie możesz odpowiadać za długi. Jednak w przypadku większych dochodów nadwyżka ponad najniższą krajową zostanie zabrana.
Jeżeli sąd wydał tytuł wykonawczy i zakończył postępowanie, to komornik przystąpi do działania. Wówczas jest za późno żeby cokolwiek zrobić. Oczywiście dotyczy to sytuacji, w których komornik może faktycznie wyegzekwować należność z kwot wyższych niż najniższa krajowa. Aby to tego nie dopuścić musisz podjąć działania odpowiednio wcześniej.
Najlepiej będzie, jeśli zawczasu uregulujesz zadłużenie. Jeśli sama nie jesteś w stanie tego zrobić, możesz poprosić o pomoc. Zwróć się do rodziny lub przyjaciół. Jeżeli nie możesz uzyskać od nich wsparcia finansowego, zwróć się do organizacji pomagającej osobom zadłużonym, np. poprzez Krajowe Biuro Pomocy Zadłużonym.
Zawsze jest możliwa wcześniejsza rozmowa z wierzycielem. Jeśli dobrze uargumentujesz swoją sytuację, to możesz spotkać się ze zrozumieniem z drugiej strony. Wierzyciel może zdecydować się na ugodę, o ile spłata jego należności zostanie w jakiś sposób zabezpieczona. Musi mieć on pewność, że dogadanie się z Tobą nie będzie oznaczało odroczenia spłaty bez gwarancji, że takowa w ogóle nastąpi.
Rozejrzyj się za możliwościami spłaty. Zadaj pytanie, czy ktoś może poręczyć za Ciebie? Alternatywnym rozwiązaniem mogą być także pożyczki pod zastaw. Rozważ dobrze dostępne opcje, gdyż to od nich zależeć będzie powodzenie negocjacji z wierzycielem.
Wprawdzie komornik powinien działać w określonych ramach, ale jest człowiekiem, więc może się pomylić. Jeśli zajmie coś z minimalnego wynagrodzenia albo świadczeń na dziecko to w pierwszej kolejności powinnaś się z nim skontaktować. Wyjaśnij, jaka jest Twoja sytuacja finansowa. Przygotuj dokumenty, np. umowę o pracę z wysokością wynagrodzenia, wyciągi z konta, wyrok sądowy przyznający alimenty czy decyzje z MOPS-u. Takie dowody będziesz musiała przesłać komornikowi.
Jeśli ten krok nie przyniesie skutku, to wówczas masz prawo złożyć skargę na czynności komornicze do sądu, przy którym działa komornik. Masz na to 7 dni od momentu, w którym dowiedziałaś się, że komornik niesłusznie zajął konto. Oczywiście tutaj także musisz przygotować stosowną dokumentację. Jeśli Cię to przerasta albo Twoja sprawa jest naprawdę zawiła, nie wahaj się skorzystać z pomocy prawnika.
Dodano: