Kredyt na postanowienia noworoczne
Czy ten artykuł nie powinien ukazać się z końcem grudnia albo na początku stycznia? A może powinien być publikowany w każdy poniedziałek, bo ileż to razy obiecywaliśmy sobie, że „od poniedziałku będę/ zacznę/ nie będę….” I tu wstaw dowolne. Dziś to dobry czas na małe podsumowanie naszej konsekwencji w realizacji postanowień. Blue Monday, czyli najbardziej depresyjny dzień w roku, w którym niektórzy mierzą się z tym, że postanowienia noworoczne nie zostaną spełnione miał miejsce tydzień temu. A co z tymi wszystkimi, dzielnymi osobami, które trwają w postanowieniach i co jakiś czas zastanawiają się jak to wszystko sfinansować?
Spis treści
Oszczędzać czy brać kredyty?
Zanim spadnie na nas fala hejtu, że namawiamy do rozrzutnego stylu życia i popieramy konsumpcjonizm zatrzymajmy się na chwilę i zastanówmy się nad stwierdzeniem: czy lepiej pożyczyć czy lepiej oszczędzać na wybrany cel? Odpowiedź jest prosta: to zależy! Czy przykładowy dwudziestolatek może pozwolić sobie na komfort odkładania kilku tysięcy złotych miesięcznie, aby za kilka albo kilkanaście kolejnych lat wziąć kredyt hipoteczny na wymarzone mieszkanie? Oczywiście pomijając kwestię inflacji i zmian cen nieruchomości (najczęściej w górę). Zdecydowanie prostszym rozwiązaniem jest wzięcie kredytu hipotecznego i spłata regularnych miesięcznych rat oraz jego nadpłata w sytuacji posiadania nadwyżek finansowych.
Na mniejsze cele – i tutaj każdy definiuje swoją skalę – można oszczędzać. Drobne zakupy można z powodzeniem finansować za pomocą środków z celów oszczędnościowych. Obecnie triumfy święcą aplikacje w których możemy definiować cele, śledzić postępy w gromadzeniu oszczędności i obserwować za ile będziemy mogli zrealizować wymarzony zakup. Rozwiązanie sprawdza się w sytuacji konkretnego celu, ale nie okazyjnego zakupu czy niespodziewanej sytuacji. Bo jeśli nie mamy oszczędności a nagle zdarzy się wydatek wymagający natychmiastowego pokrycia np. naprawa niezbędnego samochodu czy urządzeń w domu wtedy nie będziemy czekać kilku miesięcy obserwując kolorowe wykresy tylko sięgniemy po szybką chwilówkę z firmy pozabankowej albo równie szybki kredyt gotówkowy z banku.
Spotkałam się też z wieloma osobami, które miały ciekawą zasadę życiową z którą po części się zgadzam. Otóż: lepiej brać kredyty niż oszczędzać. Jak mówiły: ratę muszę spłacić, a miesięczne oszczędności mogę odłożyć albo nie. Oczywiście podziwiamy osoby, które wykazują się dyscypliną finansową i najpierw „płacą sobie” czyli oszczędzają a potem żyją z reszty pozostałych pieniędzy. Niemniej jednak dyscyplina finansowa definiowana jako „muszę spłacić ratę” też się sprawdza.
Kredyty na „duże postanowienia” i życiowe zmiany
Niektórzy z nas zaczynają nowy rok z mocnym życiowym postanowieniem: wyprowadzenia się z domu rodzinnego, zrezygnowania z wynajmu czy zmiany mieszkania na dom. Jeśli nie jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że posiadamy oszczędności na ten cel najlepszym rozwiązaniem będzie wzięcie kredytu hipotecznego. Jest to kredyt w którym pod zabezpieczenie konkretną nieruchomością otrzymujemy środki na zakup oraz remont nieruchomości. Kwota kredytu będzie uzależniona od wartości nieruchomości.
Kredyt hipoteczny jest zobowiązaniem, które zwykle zaciągamy na kilkanaście lat. Warto więc wybrać najlepszy produkt. Do tego celu przydarzą nam się rankingi kredytów hipotecznych a także pomoc fachowego doradcy kredytowego. Zanim złożymy wniosek o kredyt hipoteczny polecam zapoznać się z moim poprzednim artykułem, jak zwiększyć swoje szanse na kredyt hipoteczny. Możemy poczynić konkretne kroki jeszcze przed złożeniem sobie postanowienia o zmianie miejsca zamieszkania.
Jak pożyczać i realizować swoje postanowienia?
Postanowienia noworoczne to często szereg zmian, jakie chcemy wprowadzić w naszym życiu. Dotyczą nas jako osób, naszego wyglądu czy otoczenia. Często wiążą się też z wydatkami na które nie zawsze jesteśmy gotowi albo które uświadamiamy sobie dopiero w trakcie realizacji celu. Ktoś chce schudnąć? Spacery są ok, ale profesjonalna bieżnia (nie wiadomo co i jak z branżą fitness) kosztuje kilka tysięcy złotych. Szkolenia z zakresu rozwoju osobistego czy nauka języków obcych to też niemałe wydatki. Czasami więc warto zainwestować w siebie od razu, a potem czerpać zyski z wejścia na wyższy poziom naszego rozwoju osobistego (awans, podwyżka, zmiana pracy).
Aby realizować swoje postanowienia noworoczne warto wykorzystać do tego szeroką paletę produktów finansowych dostępnych na rynku. Dla jednych rozwiązaniem może być szybka chwilówka za którą w okazyjnej cenie mogą kupić sprzęt sportowy. Nowi klienci często otrzymują chwilówki w opcji z 0% prowizją więc można zyskać środki na zakup, a przy tym nie zapłacić dodatkowej prowizji. Jeśli jednak potrzebujemy więcej środków i chcemy je spłacać w równych miesięcznych ratach możemy skorzystać z pożyczek ratalnych czy kredytów gotówkowych. Duża część tych produktów dostępna jest online więc wszystkie formalności można załatwić bez wychodzenia z domu.
Podczas jednych z zajęć na moich studiach spotkałam się z pojęciem wydatku generującego kolejne wydatki np. zakup domu. Kupujemy dom, a potem go remontujemy i urządzamy, płacimy podatki. Podobnie jest z zakupem samochodu. Śmiem uknuć teorię w której to postanowienia noworoczne mogą stać się właśnie takim "wyzwalaczem" kolejnych wydatków.
Podsumowanie
W finansach ważna jest rozwaga i rozsądne korzystanie z możliwości, jakie daje nam rynek. Bogactwo produktów finansowych klasyfikowanych w różny sposób np. w zależności od sposobu spłaty pozwala nam realizować cele i spełniać każde marzenia. Czasami są w naszym życiu cele, których po prostu nie warto odkładać i czekać aż na naszym koncie pojawi się określona kwota oszczędności. Większość naszych postanowień niesie ze sobą konieczność mniejszych albo większych zakupów na które też potrzebne są konkretne środki. Wytrwajmy w naszych postanowieniach niezależnie od obszaru życia, którego dotyczą! Powodzenia!
Zaktualizowano:
Dodano:
Czy ten artykuł był pomocny?
Ocena / gł.
Ostatnie filmy
